Tomaszowianin wyłudzał pieniądze, sprzedając przez internet buty, których nie wysyłał. Oszukiwał w całej Polsce

40-letni mieszkaniec Tomaszowa Maz. na portalu społecznościowym oferował obuwie po bardzo atrakcyjnych cenach. Żądał płatności z góry, ale nie wysyłał towaru . Do tomaszowskiej policji zgłosiła się pokrzywdzona, która powiadomiła, że 3 listopada zakupiła obuwie za 100 złotych i pomimo wpłacenia pieniędzy butów nie otrzymała, a ze sprzedającym urwał się kontakt.

Jak się okazało to zgłoszenie było wierzchołkiem góry. Policjanci zbierając w tej sprawie materiał dowodowy, ustalili, że podejrzewany miał kilka rachunków bankowych, korzystał z różnych komputerów, tylko na jednym z rachunków przeprowadził 44 transakcje, z których się nie wywiązał. Zatrzymany trafił do tomaszowskiego aresztu. Grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.

Postępowanie nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Tomaszowie Maz.

Podobne oszustwa, nawet jeśli stracimy niewielką kwotę, warto zgłaszać na policję, być może nasza sprawa pomoże ująć złodzieja, który oszukuje na szeroką skalę. Podobną sytuację miał tomaszowianin, który chciał kupić auto. Wpłacił zaliczkę i chciał jechać obejrzeć samochód, ale kontakt ze sprzedającym się urwał. Jak się okazało, mężczyzna oszukiwał w całym kraju. Policji dzięki materiałom przekazanych przez pokrzywdzonych udało się go zatrzymać i doprowadzić przed sąd. Dziś oszukany tomaszowianin ma w ręce wyrok sądu i złożył już wniosek do komornika o ściągnięcie wpłaconej przed laty zaliczki od siedzącego w wiezieniu oszusta.