Trwają przygotowania do rozbiórki mostu żelaznego w Tomaszowie. Na miejscu już powstaje nowa konstrukcja [ZDJĘCIA]

Trwają przygotowania do rozbiórki mostu żelaznego w Tomaszowie Mazowieckim. Rok temu, wiosną, firma, która prowadzi inwestycję przejęła plac budowy i rozpoczęła prace przygotowawcze. Początkowo zakładano, że rozbiórka ma ruszyć w czwartym kwartale 2022 roku, ale to się nie udało. Prace przez jakiś czas zostały wstrzymane i dopiero teraz robotnicy wrócili na plac budowy. A na nim sporo się dzieje. W pierwszej kolejności na miejscu powstaje nowa konstrukcja mostu. W rejon żelaźniaka zwożone są elementy konstrukcyjne, które na miejscu są spawane. Dzięki temu do minimum zostanie skrócony czas wyłączenia obiektu z ruchu kolejowego. Kiedy konstrukcja będzie już gotowa, ruszy rozbiórka starego obiektu, a po niej ustawianie nowego.

Wiadomo, że nie obejdzie się bez przerw w ruchu kolejowych. Wraz z marcową korektą rozkładu jazdy pociągów, koleje przekazały, że w dniach 6 maja do 10 czerwca zostanie uruchomiona zastępcza komunikacja autobusowa. Na stacji Tomaszów Mazowiecki autobusy będą dogodnie skomunikowane z pociągami. To na razie wstępne terminy.

Popularny żelaźniak nad Pilicą w Tomaszowie to tak naprawdę przez lata były dwa równoległe mosty, jeden dla linii nr 25 do Skarżyska Kamiennej, a drugi na linii 22 do Radomia. Jeden z nich na linii w stronę Opoczna i Skarżyska-Kamiennej został wyremontowany w 2015 roku, teraz czas na demontaż i budowę drugiego mostu, co oznacza, że to ostatnie chwile tomaszowskiego żelaźniaka.

Pierwszy z żelaznych mostów powstał w 1887 roku, jako jeden z elementów powstającej wtedy Kolei Iwanogrodzko-Dąbrowskiej. Ta część po 130 latach już została rozebrana, a jego fragmenty dzięki staraniom Andrzeja Kobalczyka, trafiły do Skansenu Rzeki Pilicy. Miejsce najstarszego żelaźniaka zastąpił już nowoczesny most. Część, która będzie demontowana w tym roku, pochodzi z czasów II wojny światowej, wybudowali go Niemcy, wytyczając linię kolejową z Tomaszowa do Radomia. Oba obiekty były bardzo podobne, kratownicowe i trzyprzęsłowe, ale różniły się m.in. technologią budowania.

Efektem prac będzie zapewnienie sprawnych i bezpiecznych przejazdów na odcinku między Tomaszowem Mazowieckim a Radzicami, którędy codziennie kursują składy pasażerskie i towarowe - to pociągi regionalne Łódź Fabryczna – Drzewica i dalekobieżne np. Kraków Główny – Warszawa Gdańska, Kraków Główny – Poznań Główny, Kraków Główny – Szczecin Główny, Kraków Główny – Gdynia Główna.

Nowy most będzie podobny do sąsiedniego kratownicowego. Przewidziane prace pozwolą na podniesienie prędkości przejazdu pociągów pasażerskich do 120 km/h (obecnie 100 km/h), a towarowych 100 km/h (obecnie 80 km/h).

Stara konstrukcja 170-metrowego mostu zostanie zdemontowana. Filary i przyczółki będą wzmocnione. Na nich ustawione zostaną nowe przęsła. Następnie ułożony będzie nowy tor i wywieszona sieć trakcyjna. Inwestycja zakończy się do końca 2023 roku.