Tomaszowianin włamał się do warsztatu samochodowego i ukradł mercedesa

Kradzież mercedesa w warsztacie samochodowym. Zatrzymany 21-latek

17 stycznia w godzinach porannych oficer dyżurny tomaszowskiej policji otrzymał zgłoszenie dotyczące włamania do warsztatu samochodowego, z którego skradziono mercedesa. Na miejscu przestępstwa funkcjonariusze zabezpieczyli materiał dowodowy. Informacje o skradzionym pojeździe otrzymały również wszystkie dostępne patrole.

- Już w trakcie prowadzonych czynności kryminalni ustali, że za przestępstwem może stać 21-letni tomaszowianin będący znajomym właściciela warsztatu - informuje asp. sztab. Grzegorz Stasiak, rzecznik tomaszowskiej komendy policji. - Sprawa nabrała jeszcze szybszego tępa, gdy na miejscu pojawił się wytypowany przez policjantów mężczyzna. Był zaskoczony obecnością policji, a jeszcze bardziej wiedzą, jaką mieli na temat okoliczności tego zdarzenia.

Mężczyzna przyznał się do włamania i kradzieży pojazdu. Jednak nie był w stanie wskazać, gdzie pojazd aktualnie się znajduje. Mundurowi penetrujący teren powiatu tomaszowskiego ujawnili przedmiotowy pojazd porzucony na terenie gminy Czerniewice. Miał on wybitą jedną z szyb bocznych i rozpylony we wnętrzu proszek gaśniczy. Wartość skradzionego pojazdu oszacowano na 30 tysięcy złotych. Samochód przekazano właścicielowi. 21-latek został przewieziony do komendy, gdzie usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem do pojazdu. Mężczyźnie grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.