Rura na ul. Warszawskiej pękła nad ranem. Wylewająca się na jezdnie i chodniki woda miejscami zamarzała, bo rano trzymał mróz. Nadal ruch na Warszawskiej za skrzyżowaniem z ul. Konstytucji 3 Maja jest utrudniony, kierowcy jeżdżą po rozjeżdżonej mazi. Miejscami także chodniki są śliskie. Pracownikom wodociągów trochę czasu zabrało odcięcie uszkodzonej rury od reszty sieci.
– Obecnie pracownicy próbują ustalić miejsce, w którym pękła rura. Nie chcemy blokować całej ulicy, więc pracownicy kąpią pod chodnikiem. Gdy ustalimy miejsce pęknięcia, w ciągu dwóch-trzech godzin awaria powinna zostać usunięta - mówi Ryszard Grudziński, wiceprezes ZGWK i dodaje, że pękanie rur o tej porze roku to czysta fizyka. Rozmarzająca ziemia, która zamarzła wyjątkowo głęboko po takich mrozach oddziałuje na sieć i dochodzi do pęknięć.
Z powodu awarii na Warszawskiej od wody odcięte jest kilkadziesiąt rodzin mieszkających w rejonie tej ulicy.
Oprócz tej awarii pracownicy wodociągów usuwają jeszcze poranne awarie na ul. Tuwima i Henrykowskiej, te awarie były jednak znacznie mniejsze.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
