Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Prawie 70 razy interweniowali strażacy podczas wichury

Andrzej Wdowski
Prawie 70 razy interweniowali strażacy podczas wichury
Prawie 70 razy interweniowali strażacy podczas wichury Jerzy Łumiński
Prawie 70 razy interweniowali strażacy w powiatach tomaszowskim i opoczyńskim podczas wichury jaka przeszła nad naszym regionem w nocy z piątku na sobotę. Na szczęście nikt w tych zdarzeniach nie ucierpiał.Fatalne warunki panowały na drogach, które w piątek wieczorem przypominały lodowisko. Kierowcy jeździli jednak bardzo ostrożnie, a przede wszystkim wolno nie doszło więc do groźnych wypadków, choć kilka aut które wpadły do rowów, m.in. przy drodze wojewódzkiej Tomaszów Maz. - Łódź trzeba było z nich wyciągać.

Prawie 70 razy interweniowali strażacy podczas wichury

Strażacy w powiecie tomaszowskim interweniowali 44 razy. Najczęściej w gminie Ujazd, ale także w Będkowie i Rokicinach. Głównie usuwali powalone na drogi drzewa. Wiatr uszkodził też blachę na dachu jednego z domów i zerwał rynnę, którą trzeba było zabezpieczyć, bo stwarzała zagrożenie dla ludzi.

Wieczorem w Ujeździe i Rokicinach nie było też prądu.

Dziś strażacy interweniowali już w Spale, gdzie usuwali powalone na drogę drzewo i w Kolonii Rokiciny, gdzie w okolicach ronda skoda fabia wpadła do rowu i przewróciła się na dach. Jedna osoba została poszkodowana, ale jak powiedzieli nam strażacy, o własnych siłach opuściła auto, a później zajęła się nią ekipa przybyłej na miejsce karetki pogotowia ratunkowego.

Na drodze wojewódzkiej z Tomaszowa do Łodzi jest bardzo niebezpiecznie. Wczoraj droga ta zarówno w godzinach rannych jak i wieczornych przypominała lodowisko. Samochody poruszały się bardzo wolne. Każda próba lekkiego choćby przyspieszenia sprawiała, że auto zaczynało niekontrolowanie ślizgać się po jezdni.

- Wczoraj wieczorem około 19 wracałem z Łodzi do Tomaszowa - opowiada pan Andrzej. - Było potwornie ślisko. Kierowcy jechali bardzo wolno 30-40 km/h i w dużych odstępach od siebie. Nikt nie próbował wyprzedzać, było zbyt niebezpiecznie. Przejechanie trasy z Łodzi do Tomaszowa Maz. zajęło mi prawie 2 godziny. W międzyczasie tylko raz minęła nas piaskarka. Za Ujazdem wyciągano dostawczego busa, który wpadł do rowu.

Straży w Opoczyńskiem interweniowali 15 razy. Wyjeżdżali głównie do usuwania połamanych drzew i usuwania ich z linii energetycznych. W Opocznie na ul. Partyzantów złamane drzewo przygniotło samochód osobowy, na szczęście nikogo wewnątrz nie było.

Dzisiaj strażacy interweniowali już 5 razy. W Bratkowie ściągali m.in. drzewo leżące na drodze, a w Poświętnem usuwali drzewo, które pod wpływem silnego wiatru przewróciło się na stodołę.

Dzisiaj już jest jednak o wiele spokojniej niż to miało miejsce wczoraj - podkreślają dyżurni straży w Tomaszowie i Opocznie. I tych interwencji, przynajmniej na razie, nie jest tak wiele.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tomaszowmazowiecki.naszemiasto.pl Nasze Miasto