Zatrzymany złodziej w Tomaszowie. Włamał się do sklepu mięsnego przy ul. Kombatantów

W nocy z poniedziałku na wtorek, o godzinie 23:00 na ulicy Kombatantów, w jednym ze sklepów mięsnych policjanci zauważyli wybite okno, a w środku sklepu znajdował się mężczyzna, który miał założone gumowe rękawiczki. Był bardzo zaskoczony widokiem policjantów. Został przewieziony do komendy policji. Tam ustalono jego dane osobowe. 35-letni mieszkaniec Tomaszowa został zbadany na zawartość alkoholu, miał w organizmie 3,7 promila.

Policjanci którzy pracowali przy zabezpieczeniu sklepu powiadomili o zdarzeniu jego właściciela. Zniszczenia dokonane przez włamywacza zostały wycenione na kwotę 500 złotych. Włamywacz otworzył i opróżnił dwie kasy fiskalne, uszkodził drzwi wewnętrzne w sklepie oraz potłukł płytki, w kasach było około 300 złotych. Podejrzany noc spędził w policyjnym areszcie, był już znany ze swoich wcześniejszych konfliktów z prawem.

Podejrzewając, iż może on być odpowiedzialny również za inne włamania do których dochodziło w ostatnim czasie na terenie Tomaszowa, policjanci rozpoczęli analizę podobnych zgłoszeń. Ich przypuszczenia potwierdziły się. Wszystko wskazuje na to, że 20 listopada 2014r. włamał się on do dwóch budek handlowych na Placu Narutowicza. W pierwszej uszkodził rolety zabezpieczające i ukradł 100 złotych, w drugiej natomiast wybił szybę, uszkodził towar sprzedażny o wartości 500 złotych i ukradł100 złotych. Kolejnego włamania dokonał 10 stycznia 2015 roku. Wtedy to wybił szybę w jednym ze sklepów przy ulicy Spalskiej i uszkodził rolety. Nie zdążył jednak wejść do środka, gdyż załączył się alarm sklepowy.

W tym przypadku właściciel wycenił szkody na 1200 złotych. Podejrzany włamań dokonał w warunkach recydywy. Był to jeden z powodów dla którego sąd zadecydował o jego aresztowaniu na trzy miesiące. Grozi mu teraz kara do 15 lat więzienia.