Do groźnego wypadku doszło w sobotę, 6 listopada przed godziną 22 w Kolonii Olszowej w gminie Ujazd. Służby, które dotarły na miejsce zastały wrak samochodu, BMW na zgierskich numerach rejestracyjnych, który rozbił się o drzewa, a następnie dachował, na miejscu nie było jednak żadnych poszkodowanych.
Strażacy dokładnie sprawdzili wrak, postawili go na koła, przeszukali okoliczne pola i zarośla w poszukiwaniu ewentualnych rannych, ale nikogo nie znaleziono. Wszystko wskazuje, że osoby, które brały udział w wypadku, uciekły z miejsca zdarzenia.
Aktualizacja:
Okoliczności wypadku ustalili tomaszowscy policjanci, którzy w czasie poszukiwań natknęli się na kobietę, która, jak się okazało znała właściciela samochodu.
- Dodatkowo jeszcze przez inną osobę dotarliśmy do właściciela samochodu - informuje st. asp. Grzegorz Stasiak, rzecznik KPP w Tomaszowie. - Mężczyzna został przebadany na zawartość alkoholu i okazało się, że ma 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyzna miał też widoczne ślady zranień i został przewieziony do szpitala w Piotrkowie.
Mężczyzna nie wymagał jednak dłuższej hospitalizacji, ale dodatkowo pobrano od niego materiał do badań retrospekcyjnych. Pozwoli to ustalić, czy był trzeźwy w momencie zdarzenia. Wyniki badań zdecydują o dalszych czynnościach wobec mężczyzny.
Zdarzenie zakwalifikowano jako kolizję, a poszkodowany kierowca został ukarany mandatem w wysokości 500 zł.
Mateusz Morawiecki przed komisją śledczą
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
