Przestępczy kwartet w rękach policji. Mogą trafić za kratki nawet na 8 lat

- Cała sprawa miała swój początek 15 października 2016 roku, kiedy to opoczyńska policja została powiadomiona o kradzieży kompresora oraz rożnego rodzaju narzędzi z niezamkniętego garażu w jednej z miejscowości w gminie Białaczów - informuje Barbara Stępień, rzeczniczka opoczyńskiej policji. - W tym samym czasie na terenie tej samej gminy doszło do kradzieży roweru. Policjanci już wtedy rozpoczęli ustalenia w obu sprawach. Przypuszczali, że sprawcami obu przestępstw mogą być te same osoby. Przełom w sprawie nastąpił kolejnego dnia kiedy do opoczyńskiej policji wpłynęło zgłoszenie o pobiciu. Okazało się, że ofiarami napaści są właściciele okradzionego 15 października garażu. Wówczas policjanci z wydziału kryminalnego po zebraniu dowodów, a przede wszystkim dzięki swojej determinacji dotarli do czworga mieszkańców powiatu koneckiego.

Wśród zatrzymanych była 18-letnia kobieta oraz jej trzech kompani, dwóch 24-latków oraz 21-latek. Podczas przesłuchań sprawców okazało się, że mają oni także na swoim koncie włamanie na terenie powiatu koneckiego, tam ich łupem padła wkrętarko wiertarka oraz przewód elektryczny.

Dzięki szybkim i zdecydowanym działaniom opoczyńskich policjantów część skradzionego mienia w tym rower zostały odzyskane.

- Młodzi przestępcy przyznali się do zarzuconych im czynów - dodaje rzeczniczka policji. - Maksymalna kara jaka im grozi za popełnione przestępstwa to nawet 8 lat pozbawienia wolności.

O ich dalszych losach zdecyduje sąd.