Podwyżka cen ciepła w Tomaszowie Maz. Druga w ciągu zaledwie pół roku. O ile wzrośnie cena ciepła?

Podwyżki cen ciepła w Tomaszowie

Zakład Gospodarki Ciepłowniczej w Tomaszowie Maz. zapowiedział właśnie podwyżkę cen ciepła, która zacznie obowiązywać już od 1 kwietnia. To druga podwyżka cen ciepła w ciągu ostatniego półrocza, ostatnia podwyżka miała miejsce 1 listopada 2020 roku.

Nowa taryfa, którą przygotował ZGC w Tomaszowie, została zaakceptowana przez Urząd Regulacji Energetyki i informacja o niej jest obecnie przekazywana do odbiorców miejskiego ciepła w Tomaszowie.

- Głównym powodem podwyżek są rosnące w bardzo szybkim tempie ceny tzw. uprawnień do emisji dwutlenku węgla, do których kupowania są zobowiązane zakłady ciepłownicze wytwarzające ciepło za pomocą węgla. Jeszcze jesienią cena uprawnień wynosiło 25 euro za spaloną tonę węgla, początek tego roku zaskoczył nas skokiem do poziomu 34 euro, a dziś na giełdzie stawka ta wynosi już 43 euro, na wzrost cen ma wpływ również tzw. opłaca mocowa, która zaczęła obowiązywać od nowego roku i dotyczy wszystkich odbiorców prądu - mówi Jan Woźniak, prezes ZGC w Tomaszowie Maz.

O co chodzi z zakupem uprawnień? Jak wyjaśnia prezes, spalając tonę węgla należy ponieść opłatę, jak za dwie tony dwutlenku węgla, co przy rocznym zużyciu 22 tys. ton węgla przez ZGC w Tomaszowie, daje naprawdę wysokie koszty pozyskania uprawnień. Dziś koszty zakupu węgla oraz pozyskania uprawień sięgają połowy wszystkich kosztów działania ZGC. Ostatnie miesiące spowodowały, że ZGC 2020 rok zakończył stratą i bez kolejnych podwyżek będzie się ona pogłębiała.

Ile zapłacimy za ciepło od 1 kwietnia w Tomaszowie?
Średnia podwyżka cen w nowej taryfie wyniesie około 7,5 procenta, najwięcej podrożeje samo wytworzenie ciepła ok. 10 proc. Od 1 kwietnia cena ciepła wyniesie 36,49 zł/GJ, podczas gdy od listopada płaciliśmy 33,16 zł/GJ. Wzrosną także opłaty za usługi przesyłowe we wszystkich grupach odbiorców i nieznacznie cena nośnika ciepła.

Prezes Woźniak dodaje, że problem rosnących cen za uprawnienia nie dotyczy tylko ciepłowni w Tomaszowie, ale zakładów energetycznych w całej Polsce. Dla mniejszych niestety może się to zakończyć bankructwem. Na piątek zostało zwołane spotkanie członków Izby Ciepłowniczej, przedstawiciela Ministerstwa Ochrony Środowiska oraz Banku Ochrony Środowiska, podczas którego mają być omawiane sposoby na poradzenie sobie w trudnej sytuacji.

Jeśli nic się nie zmieni, to mieszkańców Tomaszowa czeka jesienią kolejna podwyżka.

Sposobem na uniknięcie zakupu drożejących uprawnień jest oczywiście rezygnacja z węgla na rzecz innych źródeł ciepła, ale jak mówi prezes takie inwestycje wymagają czasu i nakładów finansowych. W ZGC planowane są obecnie dwie takie inwestycje, pierwsza to budowa kotła na biomasę. Tutaj przetarg już został rozstrzygnięty. Kolejna dotyczy inwestycji związanych z gazem, ale to już plan na kolejne lata.