Na przejeżdżającego drogą na rowerze 9-latka rzucił się duży pies rasy cane corso. Zrzucił chłopca w roweru i zaczął gryźć. Gdy zwierzę udało się odciągnąć okazało się, że chłopiec ma rany szarpane rąk i małżowiny usznej.
Najpierw trafił do Tomaszowskiego Centrum Zdrowia, skąd został przewieziony do Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi.
- Z pierwszych naszych ustaleń wynika, że do zdarzenia doszło, gdy właściciele posesji z pilota zamykali bramę wjazdową. Wykorzystując chwilę nieuwagi zwierzę wyskoczyło na ulicę, którą akurat przejeżdżał chłopiec - mówi asp. Marek Orzelski z Komendy Policji w Tomaszowie.
Na miejsce oprócz policji i lekarzy przybył też weterynarz, który objął psa 15-dniową obserwacją. Właścicielka zwierzęcia okazała dokumenty potwierdzające aktualne szczepienie psa.
Postępowanie wyjaśniające w tej sprawie prowadzą policjanci z komisariatu w Rokicinach, obecnie czekają m.in. na opinię lekarzy w sprawie stanu zdrowia dziecka.
Seria pożarów Premier reaguje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?