MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Patronem Tomaszowa zostanie św. Antoni? Ruszyła zbiórka podpisów pod inicjatywą

Beata Dobrzyńska
Figura świętego stoi w kościele pw. św. Antoniego w centrum Tomaszowa, tuż obok stoi portret śp. ks. Stanisława Grada, sprzymierzeńca tej idei
Figura świętego stoi w kościele pw. św. Antoniego w centrum Tomaszowa, tuż obok stoi portret śp. ks. Stanisława Grada, sprzymierzeńca tej idei Beata Dobrzyńska
W mieście pojawił się pomysł, by patronem Tomaszowa został św. Antoni Padewski. Pod jego wezwaniem jest główna parafia w mieście, która za dwa lata będzie obchodziła 150-lecie istnienia.

Zdaniem inicjatorów, byłaby to wspaniała okazja do nadania miastu patrona.

"My, tomaszowianie dobrze wiemy, że życie w naszym mieście wiąże się z wieloma trudnościami, pośród których nierzadko gubi się wymiar duchowy naszej egzystencji. Ustanowienie św. Antoniego patronem miasta byłoby dopełnieniem wymiaru duchowego naszego życia" - czytamy w liście intencyjnym do ks. prałata Edwarda Wieczorka, proboszcza parafii św. Antoniego.

Wiesław Boroń, twórca listu, radny powiatowy z ramienia Prawa i Sprawiedliwości przyznaje, że pomysł zrodził się w jego głowie kilka lat temu i wiąże się z jego głęboką wiarą. - Moim pomysłem w pierwszej kolejności podzieliłem się ze śp. ks. dziekanem Stanisławem Gradem, który od początku poparł mój pomysł, wspólnie zaczęliśmy na ten temat dyskutować. Ks. Stanisław w swojej pracy badał dzieje św. Antoniego i był znakomitym znawcą tego tematu, tym bardziej cieszyłem się, że pomysł zyskał jego poparcie - wspomina radny Boroń i dodaje, że było to w 2009 roku. Dodaje także, że zyskał przychylność arcybiskupa Ziółka, a także błogosławieństwo samego prymasa Glempa, który gości w Tomaszowie.

Niestety choroba ks. Stanisława i jego śmierć na pewien czas uniemożliwiła kontynuowanie tematu.
- Gdy tylko w parafii pojawił się nowy proboszcz ks. Wieczorek, zresztą także tomaszowianin, natychmiast go tym tematem zainteresowałem i także zyskałem akceptację - mówi pan Wiesław i dodaje, że teraz cała dokumentacja w sprawie została przekazana do ks. proboszcza Wieczorka, który akcję kontynuuje.

- To bardzo piękna idea, chciałbym, aby połączyła tomaszowian - mówi ks. Wieczorek. - Św. Antoni jest obecny w Tomaszowie od początku, gdy hrabia Antoni Ostrowski zakładał tu parafię i budował kościół na jej patrona wybrał właśnie tego świętego, po którym przecież miał imię.

Inicjatywa ma już swoich zwolenników, pozytywnie wyraził się o niej w piśmie prezydent Rafał Zagozdon, o sprawie wie poseł Marcin Witko. Jej inicjatorzy zdają sobie także sprawę, że może wywołać głosy sprzeciwu wśród środowisk z kościołem niezwiązanych, ale wiele miast podejmuje takie inicjatywy i udaje się społeczeństwu dojść do porozumienia. Dlaczego w Tomaszowie miałoby być inaczej? - pytają.

Pierwsze podpisy pod inicjatywą były zbierane już w minioną niedzielę w kościołach na Niebrowie i przy ul. Spalskiej. Od tej niedzieli zbiórka ruszy w kościele św. Antoniego, a następnie w kolejnych parafiach. - W mojej parafii z pewnością nie będzie problemu ze zbieraniem podpisów, bo parafianie wiedzą, kim był św. Antoni. Dobrze jednak, by inni mieszkańcy także naszą inicjatywę poznali i poparli - mówi ks. Wieczorek.

Droga do ustanowienia świętego patronem miasta czy powiatu jest długa. Rozpoczyna się właśnie zbieraniem podpisów (wymagany jest nr PESEL), które wraz z wnioskiem trafiają potem do rady miejskiej. Jeśli ta przychyli się do idei, dokumentacja trafia do archidiecezji, a następnie do Stolicy Apostolskiej, które wyraża zgodę. Dobrze, aby były związki świętego z danym miastem, które uzasadniają objęcie patronatem.

Całkiem niedawno podobną inicjatywę podjęli mieszkańcy powiatu opoczyńskiego, a patronem ich powiatu został św. Bartłomiej. Stało się to 24 sierpnia.

Wiadomość o tym dotarła do opocznian dokładnie rok wcześniej na mszy świętej - sumie. Dziekan opoczyński i proboszcz parafii p.w. św. Bartłomieja w Opocznie ks. Jan Serszyński ogłosił, że w Watykanie podjęto decyzję o ustanowieniu św. Bartłomieja patronem powiatu.
Postać świętego znajduje się w herbie powiatu opoczyńskiego i we współczesnej heraldyce słowackiej.

Św. Bartłomiej przedstawiany jest od średniowiecza z szerokim nożem, którym zadano mu śmierć lub ze skórą, którą z niego zdarli oprawcy. Zachowane odciski pieczęci miejskich Opoczna z lat 1683-1778 wykorzystują oba z wymienionych wariantów ikonograficznych. W 1847 roku Teodor Chrząński projektując nowy herb Opoczna wykorzystał jako temat przedstawienie postaci św. Bartłomieja. Podobnie w 1995 roku postąpił Andrzej Trybunalski. Opoczyńska oraz terytorialna tradycja heraldyczna wskazuje na to, iż herb z wizerunkiem św. Bartłomieja, połączony z bogatą tradycją heraldyki ziemskiej, nawiązującą do historycznego herbu ziemi sandomierskiej posiada dużą wartość historyczną.

od 7 lat
Wideo

Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tomaszowmazowiecki.naszemiasto.pl Nasze Miasto