Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Obniżka opłat za śmieci w Tomaszowie uchwalona, choć nie bez kontrowersji

Marek Obszarny
Marek Obszarny
Opozycyjni radni mieli uwagi do projektu uchwały w sprawie obniżki opłat za śmieci, ale ostatecznie wszyscy go poparli
Opozycyjni radni mieli uwagi do projektu uchwały w sprawie obniżki opłat za śmieci, ale ostatecznie wszyscy go poparli arch. NaM/screen/mat. UM
Obniżka opłat za śmieci w Tomaszowie uchwalona, choć nie bez kontrowersji. Każdy tomaszowianin zapłaci za odbiór odpadów o 6,60 zł mniej niż obecnie. Opozycyjni radni mieli uwagi do projektu, ale ostatecznie Rada Miejska Tomaszowa Mazowieckiego poprała go jednogłośnie. Od 1 maja 2024 stawka za śmieci wynosić będzie 19,90 zł zamiast 26,50 zł miesięcznie od osoby.

Jak udało się obniżyć opłaty za śmieci w Tomaszowie?

Jak to możliwe, że tomaszowianie będą mogli płacić za śmieci aż o 25 procent taniej niż obecnie, tłumaczył radnym Tomasz Surmański, dyrektor Wydział Ochrony Środowiska i Klimatu Urzędu Miasta Tomaszowa. Podał, że ilość odpadów globalnie w systemie śmieciowym spadła o ponad tysiąc ton, co oznacza spadek rzędu 13 procent. Pomóc w tym miało uszczelnienie systemu i kontrole wśród przedsiębiorców. Z kolei ilość odpadów zmieszanych spadła o ponad 18 proc., dzięki temu, że sami mieszkańcy skrupulatniej segregują odpady.

To był także pierwszy rok, w którym udało się zarabiać na odpadach wtórnych (szkło).

- Przy ok. 900 tonach szkła rocznie płaciliśmy 140 zł za odbiór tony, a teraz są to dochody ponad 130 zł za tonę. Makulatura - płaciliśmy prawie 308 zł za tonę, a po przetargu mamy stawkę 168 zł. To plus oszczędności w wysokości 1 mln 700 tys. zł pozwalają na obniżenie stawek - wyjaśniał dyrektor Tomasz Surmański.

Tańsze śmieci w roli kiełbasy wyborczej?

Nie rozwiało to jednak wątpliwości, które zgłaszał Piotr Kucharski, radny KO (obecnie Trzecia Droga). Dociekał on, dlaczego obniżka wynosić ma aż 25 procent, podczas gdy oszczędności na śmieciach globalnie wynoszą około 10 proc. i wyrażał obawy, że na koniec roku trzeba będzie korygować stawki w górę.

- Dosyć nonszalancko do tego tematu państwo podchodzą. Nie widzę ekonomicznego uzasadnienia. Proszę udowodnić, że 25 procent zniżki nie będzie zagrażać systemowi i że na koniec roku radni nie będą się pochylać nad podwyżką - domagał się radny.

Dyskusję przerwał prezydent miasta Marcin Witko.

- Myślę, że chyba nie ma w Tomaszowie osoby, która by z zadowoleniem nie przyjęła tej informacji, jeżeli państwo przegłosujecie ten projekt uchwały - mówił i wskazywał, że czynników pozwalających na obniżenie opłat jest wiele, także taki, że o 600 proc. wzrósł przywóz śmieci do PSZOK przez mieszkańców. - Jeżeli żadne przepisy unijne, czy inne nie zmienią się na niekorzyść, mieszkańcy będą mieli pewność niskich opłat za śmieci. Ideą funkcjonowania spółek miejskich jest to, żeby nie zarabiały i nie bogaciły się na mieszkańcach, ale żeby tak prowadziły działalność, żeby mieszkańcy ponosili jak najniższe koszty funkcjonowania, bytowe w mieście, i temu ma służyć ten projekt - dodał Marcin Witko.

Radna Barbara Klatka (PO) zapowiedziała, że klub radnych Platformy Obywatelskiej zagłosuje za tym projektem uchwały, ale wbiła szpilkę prezydentowi...

- Nawet przewidzieliśmy tę sytuację, bo dziś poseł, a wtedy radny Adrian Witczak wyraźnie powiedział, że zapewne w okolicach wyborów ta stawka będzie obniżona. Można tylko trochę ubolewać, że kadencja została nam przedłużona, bo tak to mieszkańcy ucieszyliby się z obniżenia opłat jakieś pół roku temu - skomentowała Barbara Klatka.

- Rani Marcina Witki wcześniej podnieśli stawkę i dziś trudno nie odnieść wrażenia, że to wszystko było robione tylko po to, żeby podwyżka była przestrzelona i żeby w ostatniej chwili przed wyborami robić happening - dodał radny Kucharski.

Ostatecznie jednak wszyscy obecni na sali radni Rady Miejskiej Tomaszowa Mazowieckiego (20 osób) poparli projekt uchwały i zagłosowali za nowymi, niższymi stawkami opłat za odbiór odpadów.

Kiedy zmiana opłat zaśmieci w Tomaszowie w 2024

Dziś każdy mieszkaniec Tomaszowa Mazowieckiego płaci za odbiór odpadów komunalnych 26,50 zł. Opłata w tej wysokości obowiązuje od 1 stycznia 2021 roku. Nowa stawka jest o 6,60 zł niższa i wynosić ma 19,90 złotych. Na kartę dużej rodziny będzie jeszcze taniej - 15,92 zł.

Nowe, niższe stawki opłat za śmieci w Tomaszowie Mazowieckim będą obowiązywać od 1 maja 2024 roku. Dla porównania, w sąsiednim Piotrkowie Trybunalskim stawka wynosi 35 złotych, w Bełchatowie 29,50 zł. Nieco taniej jest tylko w Opocznie - 18,50 zł.

Odbiorem śmieci od tomaszowian zajmuje się spółka miejska - Zakład Gospodarki Wodno-Kanalizacyjnej w Tomaszowie Mazowieckim Sp. z o.o.

Obniżka opłat za śmieci w Tomaszowie uchwalona, choć nie bez kontrowersji

Opozycyjni radni mieli uwagi do projektu uchwały w sprawie obniżki opłat za śmieci, ale ostatecznie wszyscy go poparli

Obniżka opłat za śmieci w Tomaszowie uchwalona, choć nie bez...

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tomaszowmazowiecki.naszemiasto.pl Nasze Miasto