Od 87 lat przy zbiegu Alei Marszałka Józefa Piłsudskiego i ulicy Legionów w Tomaszowie wznosi się okazały, trzykondygnacyjny gmach szkolny. Z uwagi na jego imponujące rozmiary oraz nowoczesną, modernistyczną architekturę już przed wojną nazywano go jedną z najpiękniejszych szkół nie tylko na terenie miasta. Chlubiono się nią już w trakcie budowy, o czym świadczy artykuł, zamieszczony 9 lipca 1931 roku w łódzkim dzienniku „Ilustrowana Republika”.
Zawarto w nim relację z objazdu nowo wznoszonych gmachów miejskich, urządzonego dla prasy przez ówczesnego prezydenta Tomaszowa – Wacława Smulskiego. Oprócz niego dziennikarzom na budowie u zbiegu ulic: Farnej (przemianowanej później na ul. Marszałka Józefa Piłsudskiego) i Legionów towarzyszył m.in. jej wykonawca, właściciel miejscowej firmy budowlanej - inż. Stanisław Cedroński.
„Budynek ten wystawiony zostaje przez miasto kosztem pół miliona złotych. Mieści w sobie dział mieszkalny dla nauczycielstwa i dział szkolny o kilkunastu obszernych klasach, szatniach, umywalniach, sali pracy ręcznej, wielkiej sali gimnastycznej, gabinet przyjęć i obserwatorium, znajdujące się na wysokości 4-ch pięter, skąd widać przecudną panoramę Tomaszowa i dostrzec można pałac Prezydenta Rzplitej w Spale oraz osadę Ujazd. Roboty budowalne wykonane zostały przez inż. Cedrońskiego precyzyjnie i szkolny ten gmach faktycznie odpowiadać będzie wszelkim wymogom uczelni” – chwaliła inwestycję łódzka gazeta.
Po dziesięciu dniach w swoim ilustrowanym dodatku pt. „Panorama” zaprezentowała zdjęcie budowanej szkoły (reprodukcja obok).
Przetrwała wojenną zawieruchę i okres PRL
Podobnych pochwał nie zabrakło na łamach tej gazety w zamieszczonej 29 maja 1933 roku relacji z uroczystego poświęcenia i przekazania tego gmachu przez Zarząd Miasta dla siedmioklasowej Publicznej Szkoły Powszechnej nr 1 im. Marszałka Józefa Piłsudskiego. Symboliczne klucze do niej wręczono pierwszemu kierownikowi nowo zbudowanej szkoły – Feliksowi Bielasikowi.
Akt ten uświetniło odsłonięcie tzw. plakiety, upamiętniającej jej patrona – Józefa Piłsudskiego. Została ona ufundowana przez Radę Szkolną. Odlaną z brązu, niewielką tabliczkę z profilem głowy J. Piłsudskiego oraz opisem jego dokonań (autorstwa znanego pisarza – Wacława Sieroszewskiego) umieszczono na ścianie obok głównego wejścia do szkoły. Odsłonięcia plakiety dokonał w imieniu Rady Szkolnej znany w mieście działacz społeczny i polityczny - mecenas Mieczysław Grygosiński.
Co ciekawe, odsłonięta w 1933 roku plakieta znajduje się w tym samym miejscu do dzisiaj. Udało jej się przetrwać lata hitlerowskiej okupacji, kiedy budynek ten zajmowało niemieckie wojsko, a także okres PRL. Warto byłoby jednak zaapelować do obecnego gospodarza gmachu, tj, dyrekcji Szkoły Podstawowej Nr 3 im. Józefa Piłsudskiego o odświeżenie i odpowiednie wyeksponowanie tak unikatowej pamiątki historycznej.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?