Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Galeria Arkady w Tomaszowie nie na sprzedaż. Zaważył jeden głos radnych

Beata Dobrzyńska
Radni miejscy podczas sesji w środę nie zgodzili się na sprzedaż Galerii Arkady przy ul. Rzeźniczej rodzinie Sobańskich. Dyskusja podczas sesji była bardzo burzliwa - zadecydował jeden głos.

O sprzedaż w trybie bezprzetargowym budynku przy ul. Rzeźniczej 4, czyli Galerii Arkady, do władz miasta zwrócił się prowadzący galerię od lat Mariusz Sobański.
Chodzi o budynek dawnych jatek miejskich, który jest wpisany do rejestru zabytków. W sumie ma on ponad 200 m kw. powierzchni i przeszedł generalny remont po pożarze, który miał miejsce kilka lat temu. Zdaniem miejskich urzędników i prezydenta Rafała Zagozdona, dzierżawca nieruchomości spełnił warunki, by starać się o sprzedaż bez przetargu. Zgodę na sprzedaż zabytku wyraził konserwator zabytków z Piotrkowa, a - zgodnie z przepisami - gdy budynek jest zabytkiem nabywcy przysługuje 50 proc. bonifikaty.

Za jaką cenę miałaby być sprzedana galeria, nie dowiemy się jednak, bo rada w środę nie zgodziła się na sprzedaż obiektu.

Dyskusja była bardzo burzliwa i rozpoczęła się już na komisji gospodarki komunalnej. Na pytania radnych odpowiadał wówczas sam Mariusz Sobański, który przekonywał, że nadal ma zamiar w Arkadach prowadzić działalność kulturalną, a zakup obiektu jest konieczny, by rozwijać go i prowadzić remonty. Konieczne jest m. in. ponowne zabezpieczenie ścian przed wilgocią.

Komisja gospodarki komunalnej ostatecznie zaopiniowała projekt pozytywnie, ale już w środę dyskusja rozgorzała od początku.

Jako pierwszy głos zabrał radny Jacek Kowalewski, który przekonywał, że rodzina Sobańskich jest gwarancją, że obiekt nadal będzie spełniał swoją funkcję. Podobne zdanie wyraził radny Tomasz Zdonek, Ryszard Goździk i Krystyna Wilk. Innego zdania byli radni Krzysztof Barański, Kazimierz Pietrzyk, Tomasz Kumek i Marek Kubiak.

Padały argumenty, że miasto sprzedając Arkady straci kontrolę nad tym, co tam się dzieje.
- Dziś jest dobrze i rodzina Sobańskich obiecuje, że będzie tam prowadziła działalność kulturalną, ale kto wie, co będzie w przyszłości? - argumentował Tomasz Kumek. Radni przypominali także, że to miasto po pożarze dołożyło do remontu budynku około 50 tys. zł.

Przypominali także, że polityka miasta w kwestii sprzedaży w trybie bezprzetargowym nieruchomości nie jest spójna. Nie tak dawno rada nie zgodziła się na sprzedaż budynku byłej przychodni dziecięcej przy ul. Jerozolimskiej na rzecz najemcy, który ją przez lata prowadził, a dziś budynku nikt nie chce kupić.

Krzysztof Barański apelował, by miasto wyszło w kierunku dzierżawcy, zawierając korzystną dla niego umowę i oferując pomoc, ale nie sprzedając galerii, a wtedy miasto będzie miało kontrolę nad zabytkiem.

W dyskusji nie brakło także wyrazów szacunku dla rodziny Sobańskich, która stworzyła kultowe miejsce w Tomaszowie Maz. i prowadzi je do dziś z zapałem i pomysłem, nie patrząc na zarobek.

Ostatecznie jednak 10 radnych było za sprzedażą Arkad, a 11 przeciwko.


O sprawie także w piątkowym wydaniu Tygodnika 7 Dni Tomaszów razem z Dziennikiem Łódzkim.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tomaszowmazowiecki.naszemiasto.pl Nasze Miasto