Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dotkliwe pobicie w gminie Żelechlinek. 57 - letni agresor za pobicie swoich znajomych stanie przed sądem

Dag, KPP
KPP w Tomaszowie Maz.
Policjanci z Komisariatu w Czerniewicach zatrzymali 57-letniego sprawcę pobicia dwóch mężczyzn. Pobita została także 40 - letnia kobieta. Tomaszowska policja postawiła mu już zarzut, za który kodeks karny przewiduje karę nawet do 5 lat pozbawienia wolności. O losie furiata zadecyduje sąd.

Dyżurny tomaszowskiej komendy policji został zaalarmowany przez jednego z mieszkańców gminy Żelechlinek, że na terenie jego nieogrodzonej posesji leży zakrwawiony mężczyzna. Natychmiast na miejsce skierowano policyjny patrol z Komisariatu w Czerniewicach i pogotowie.

- Policjanci w rozmowie z mężczyzną, z którym był utrudniony kontakt z uwagi na liczne obrażenia oraz fakt, iż był pod silnym wpływem alkoholu, ustalili, że na terenie jednej z posesji w sąsiedniej wsi leży w trawie jego kolega - relacjonuje tomaszowska policja. - Mundurowi podejrzewając, iż drugi mężczyzna również może posiadać obrażenia, które mogą zagrażać jego życiu albo zdrowiu, przekazali 48-latka załodze karetki i natychmiast przystąpili do lokalizacji posesji, na której może znajdować się kolejna osoba potrzebująca pomocy.

I tak niestety się stało. W odległości około kilometra od pierwszego z mężczyzn, policjanci na podwórzu zamieszkałej posesji znaleźli 73-latka w trawie, a jego stan wymagał pilnej pomocy lekarskiej. Gdy mężczyzna także trafił pod opiekę załogi karetki pogotowia, policjanci przystąpili do ustalania, w jakich okolicznościach obaj mężczyźni doznali tak poważnych obrażeń.

W budynku na terenie posesji znajdowała się 40 - letnia właścicielka również będąca pod wpływem alkoholu. Policjanci ustalili, że obaj mężczyźni to jej znajomi, którzy w dniu 25 czerwca 2019 roku byli jej gośćmi. Ustalili również, że podczas wspólnego biesiadowania przy alkoholu, na teren posesji przyszedł jej konkubent, który mimo tego, że dobrze znał obu mężczyzn, nie wskazując przyczyny swojego zachowania zaczął ich bić i kopać po całym ciele.

Pobita również została 40-latka. Z ustaleń policjantów wynika, że mężczyzna ten po około 10 minutach opuścił teren posesji i powrócił po około godzinie.

- Wtedy ponownie, w żaden sposób nie uzasadniając swojego zachowania zaczął okładać wszystkich domowników i po kilku minutach opuścił teren posesji - relacjonuje tomaszowska komenda policji. - Kobieta mimo obrażeń jakich doznali jej goście nie powiadomiła pogotowia bowiem nie zdawała sobie sprawy, iż są tak poważne.

Policjanci zatrzymali wskazanego sprawcę pobicia. Ustalili adres jego zamieszkania, gdzie zatrzymali 57-letniego agresora, który w chwili zatrzymania był nietrzeźwy. Badanie wykazało w jego organizmie blisko 2 promile alkoholu.

Nie potrafił również wytłumaczyć policjantom swojego agresywnego zachowania wobec znanych mu osób. Został zatrzymany i osadzony w policyjnej celi do czasu wytrzeźwienia. Usłyszał zarzut, za który grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Z uwagi na obrażenia pobitych osób kwalifikacja czynu jakiego się dopuścił może ulec zmianie. O dalszym losie furiata zadecyduje sąd.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tomaszowmazowiecki.naszemiasto.pl Nasze Miasto