Czy mjr Henryk Hubal Dobrzański spoczął w Spale? Nowe fakty

Czy jesteśmy o krok od odnalezienia grobu mjr Henryka Hubala Dobrzańskiego? Takie zdanie ma Henryk Sobierajski, wnuk Hubala, który w miniony weekend w wywiadzie w Radiu Tok FM opowiedział o nowych tropach w poszukiwaniach miejsca spoczynku legendarnego żołnierza.

Całkiem niedawno pisaliśmy o tym, że do polskiego konsulatu w Monachium zgłosił się wnuk niemieckiego żołnierza, który zwrócił obraz zabrany z pałacu prezydenckiego w Spale. Przekazał również albumy ze zdjęciami przedstawiającymi m.in. Spałę w czasie II wojny światowej. Wśród setek zdjęć były m.in. nieznane do tej pory zdjęcia Hubala tuż po śmierci. Jak mówi Henryk Sobierajski, oprócz zdjęć do konsulatu trafiły również filmy nagrane w Spale w czasie wojny, a wśród nich jest film nagrany tuż po śmierci Hubala, jak mówi jego wnuk widać na nim m.in. żołnierzy niemieckich, stojących nad ciałem Hubala, co ważne film nakręcono w samej Spale. Zdaniem Sobierajskiego, może to oznaczać, jego zdaniem, że Hubal został pochowany właśnie w Spale, a nawet w okolicach spalskiego pałacyku, gdzie wówczas stacjonowało ścisłe dowództwo Wehrmachtu

To już kolejna hipoteza dotycząca miejsca pochówku majora. Materiał filmowy trafił do IPN, gdzie trwa jego szczegółowa analiza.

We wspomnianej audycji Henryk Sobierajski odniósł się także do innej hipotezy dotyczącej pochowania Hubala na cmentarzu w Inowłodzu. Jak twierdził, badania DNA nie wykazały, by odnalezione szczątki należały do jego dziadka. Informacji tej nie potwierdza jednak Stowarzyszenie Wizna 1939, które wnioskowało o badania. Do nich żadna informacja w tej sprawie jeszcze nie trafiła.

Przypomnijmy, że historia domniemanego grobu majora Hubala na miejscowym cmentarzu w Inowłodzu związana jest z rodziną Stanisława Kowalskiego urodzonego w 1902 r. oraz miejscowego księdza o tym samym imieniu i nazwisku. Rodzinną historię dotyczącą miejsca spoczynku majora Hubala opowiedział pan Paweł Beuth, który usłyszał ją od swojego teścia Jana Kowalskiego. Ojciec Jana Kowalskiego Stanisław osobiście brał udział w pochówku ciała majora Hubala. Jak wspominał pan Paweł, cała historia rozpoczęła się na początku maja 1940 r. Wtedy to na prośbę księdza Stanisława pochowano w grobowcu rodziny Kowalskich ciało majora Hubala. W grzebaniu zwłok Hubala brały jeszcze udział dwie osoby: Jan Grad i Karkowski. Ksiądz Kowalski zobowiązał wszystkich uczestników pogrzebu majora Dobrzańskiego do milczenia. We wskazanym miejscu rzeczywiście w ubiegłym roku wykopano szczątki.

Ciała majora Hubala szukano w różnych miejscach Polski przez wiele lat, m.in. w okolicach Anielina, gdzie zginął, a także w Tomaszowie Mazowieckim, w lesie niedaleko Cekanowa i w Chorzęcinie. W 2002 r. na strychu kamienicy w Wiedniu odnaleziono pudełko z serią zdjęć wykonanych w latach wojny. Na dwóch z nich rozpoznano majora Hubala. Na jednej z fotografii dokładnie widać, że ciało majora zostało obsypane dookoła wałem z piachu, a zwłoki obłożono gałęziami i gazetami. W tle widać też nogi żołnierzy i jak twierdzą historycy coś na kształt kanistra. A to mogłoby sugerować, że ciało majora mogło zostać spalone... To jednak nadal tylko jedna z hipotez.

Wydarzenia tygodnia w Łódzkiem: