Łżykwiat Kasztelański 2023 na Zamku w Inowłodzu, czyli turnieje rycerskie i manewry Chorągwi Ziemi Łęczyckiej - ZDJĘCIA, VIDEO

Tegoroczny sezon turystyczny w Zamku Kazimierza Wielkiego w Inowłodzu tradycyjnie otworzył Łżykwiat Kasztelański. Łżykwiat (daw. kwiecień) to gratka nie tylko dla miłośników średniowiecza, ale też atrakcyjna propozycja weekendowa dla rodzin z dziećmi. Pokazuje gawiedzi, jak żyli, bawili się i walczyli ludzie w średniowieczu.

- Łżykwiat organizujemy już od 7 lat z małą przerwą w czasie pandemii. Zwykle był to kameralny turniej dla 20 -30 rekonstruktorów, ale dziś zrobiła się z tego duża impreza. A to za sprawą wystawy prezentującej w zamkowej wieży regalia Kapituły Rycerstwa Polskiego - największy zbiór przedmiotów związanych z rekonstrukcją i rekonstruktorami historycznymi od lat 90 XX w. Liczba rekonstruktorów pomnożyła się, bo każdy chce wziąć w tym udział. Przyjechali z najdalszych zakątków Polski - mówi Piotr Pastusiak, kasztelan na Zamku w Inowłodzu.

Do Inowłodza przyjechały bractwa z okolic Malborka, Sandomierza, Krakowa czy Kłodzka. Na podzamczu zorganizowano rycerskie turnieje, a także widowiskowe manewry Chorągwi Ziemi Łęczyckiej w ramach przygotowań do największej historycznej inscenizacji w środkowej Europie - Bitwy pod Grunwaldem. Były też turnieje - łuku, miecza i tarczy oraz turniej kubba.

Dla wszystkich, którzy zjechali do Inowłodza na tegoroczny Łżykwiat Kasztelański, to zabawa, edukacja historyczna, ale przede wszystkim pasja, której poświęcić trzeba sporo czasu, ale i pieniędzy. Dość wspomnieć, że używana zbroja giermka, a właściwie pocztowego (pomocnika rycerza), w której można rywalizować w turnieju to wraz z wyposażeniem koszt około 5-6 tys. zł, zaś na topową zbroję rycerską trzeba wydać nawet 15 i więcej tysięcy złotych.

- Choć walka trwa tylko 1,5 minuty, jest to spory wysiłek i potrafi zmęczyć, bo zbroja w zależności od rodzaju i wyposażenia waży 20 - 30 kilogramów - mówi Łukasz Wieczorek, pocztowy z krakowskiej Kompanii Gryfitów, który podczas walki, po ugodzeniu mieczem, doznał kontuzji kciuka. - Jest to więc męczące, ale z drugiej strony bardzo satysfakcjonujące. Taki wysiłek sportowy dobrze robi człowiekowi i jest to świetny dodatek do naszego hobby, bo oprócz tego, że możemy rekonstruować historię, to mamy możliwość zadbania o nasze zdrowie. Ale cóż, kontuzje są nieodłącznym elementem walk rycerskich.

W niedzielę, 16 kwietnia, o godz. 12:00 w wieży inowłodzkiego zamku odbędzie się jeszcze uroczyste otwarcie wystawy pt. "Regalia Kapituły Rycerstwa Polskiego". Ekspozycja pamiątek KRP to największy zbiór przedmiotów związanych z rekonstrukcją i rekonstruktorami historycznymi od lat 90 XX w.

Składa się na nią m. in. 50 tarcz herbowych bractw i grup rycerskich zrzeszonych w Kapitule Rycerstwa Polskiego. Wcześniej ekspozycja znajdowała się w Zamku Krzyżackim w Gniewie. Ich pozyskanie to wynik porozumienia podpisanego 30 października 2022 r. przez wójta gminy Inowłódz Bogdana Kąckiego, dyrektora Gminnego Centrum Kultury Monikę Matusiewicz, Hetmana Wielkiego Kapituły Rycerstwa Polskiego Michała Lewartyna Wojtysiaka, członków Konwentu KRP Marszałka Marka Mojeckiego, Kanclerza Marcina Owczarczaka oraz Herolda Piotra Pastusiaka.

Łżykwiat Kasztelański zorganizowały wspólnie Kasztelania Inowłodzka wraz z Zamkiem Inowłódz.

• Wtorek – piątek godz. 10:00-16:00
• Sobota – niedziela, godz. 12:00-18:00
• Poniedziałek - nieczynne