Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zrobiła zakupy i zapomniała, gdzie zaparkowała w Tomaszowie. Zaalarmowała policję o kradzieży auta

Beata Dobrzyńska
Roztargniona tomaszowianka zgłosiła na policję kradzież samochodu, tymczasem jej nissan stał pod sklepem, w którym dzień wcześniej robiła zakupy.

W środowy poranek, kilka minut po godzinie 6:00, dyżurny policji został zaalarmowany przez tomaszowiankę o kradzieży z ulicy Kołłątaja jej pojazdu - nissana primery. Dyżurny przyjął zgłoszenie, a policjanci rozpoczęli poszukiwanie auta.

- Kilka godzin później policjanci znaleźli go zaparkowanego ulicę dalej, na jednym z parkingów przed marketem - mówi Katarzyna Dutkiewicz-Pawlikowska, rzecznik tomaszowskiej policji. - Jak się okazało zgłaszająca zapomniała, że auto zostawiła pod sklepem, przyszła do domu pieszo, następnego dnia nie widząc samochodu w miejscu gdzie go zostawiała pomyślała, że jej go ukradli.

Policja przypomina, że za zgłoszenie o niepopełnionym przestępstwie grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tomaszowmazowiecki.naszemiasto.pl Nasze Miasto