Jak można wyczytać z pisma podpisanego przez przedstawiciela łódzkiego oddziału GDDKiA, zapadła już decyzja, że węzły będą nazywały się "Zawada", "Ujazd" i "Tomaszów" (kolejność od strony Piotrkowa). Wybrane nazwy niewiele mają wspólnego ze stanowiskiem podjętym wspólnie przez władze miasta i powiatu, by węzły nosiły nazwy odpowiednio "Tomaszów Południe", "Tomaszów Centrum" i "Tomaszów Północ".
Zdziwienia i zaskoczenia nie kryją ani urzędnicy magistratu, ani niektórzy radni. - To jakieś nieporozumienie - denerwuje się Jacek Kowalewski, radny miejski, który orędował za nazwami tomaszowskimi, jak również za ustawieniem na wysokości ostatniego zjazdu kierunkowskazu na Spałę. - Nazwy węzłów to także promocja miasta. Teraz kierowca, który jedzie do nas od strony Piotrkowa, o tym, że jest koło Tomaszowa, dowie się dopiero za Tomaszowem - mówi radny. I dodaje, że napewno nie pozostawi pisma z GDDKiA bez odpowiedzi. Będzie zabiegał o zmianę nazw.
Wśród przyjętych nazw tomaszowian najbardziej zadziwia węzeł "Ujazd", do tej pory zwany "Komorowem". Będzie się z nie-go zjeżdżać w ulicę Orzeszkowej w Tomaszowie. Zdaniem urzędników z GDDKiA, wybór nazwy związany jest ze zjazdem w kierunku Ujazdu, który ma być wtym miejscu. To nic, że doUjazdu z Tomaszowa jest jeszcze ponad dziesięć kilometrów.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?