Zwłoki mężczyzny w jednej z komórek przy ulice Lewej w sobotę, 18 października, w południe znaleźli funkcjonariusze Straży Miejskiej.
- Policjanci ustalili tożsamość denata i rozpoczęli próbę odtworzenia ostatnich chwil życia 37-letniego mieszkańca Tomaszowa - mówi nadkom. Katarzyna Dutkiewicz Pawlikowska z tomaszowskiej Komendy.
Policjanci szybko dotarli do mężczyzn w wieku 31 i 47 lat, z którymi denat pił alkohol. Obaj byli pijani w chwili zatrzymania, mieli po 3 promile alkoholu we krwi. Wytrzeźwieli w policyjnym areszcie. Zatrzymani niewiele pamiętali z wcześniejszej libacji a wersje ich były rozbieżne. Policjanci przesłuchiwali świadków, zabezpieczali
ślady pozostawione na miejscu.
W efekcie policjanci ustalili, że kiedy trzech mężczyzn wspólnie piło alkohol doszło między nimi do sprzeczki, wtedy 31 i 47-latek zaczęli bić swojego znajomego. Po pobiciu, już we dwójkę, wrócili do picia, a o tym, że ich kolega nie żyje dowiedzieli się od policjantów.
Zebrany materiał pozwolił na przedstawienie we wtorek, 21 października podejrzanym zarzutów pobicia ze skutkiem śmiertelnym, grozi im do 10 lat pozbawienia wolności. W środę tomaszowski sąd na wniosek miejscowej
prokuratury wobec mężczyzn zastosował tymczasowe aresztowanie.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?