Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Odchodzą piłkarze Lechii. Zmarli Grzegorz Stawiany i Sebastian Urbaszek.Pochowano Mariusza Musialika

Andrzej Wdowski
Odchodzą piłkarze Lechii. Zmarli Grzegorz Stawiany i Sebastian Urbaszek.Pochowano Mariusza Musialika
Odchodzą piłkarze Lechii. Zmarli Grzegorz Stawiany i Sebastian Urbaszek.Pochowano Mariusza Musialika archiwum
Bardzo smutne wieści napływają ostatnio do klubu RKS Lechia Tomaszów Maz. Odeszło bowiem w ostatnim czasie trzech znanych piłkarzy tego klubu. Smutne w tym wszystkim jest też i to, że pożegnali się z tym światem ludzie młodzi i bardzo młodzi. W miniony piątek (25 listopada) pożegnaliśmy 41-letniego Mariusza Musialika, a w środę (30 listopada) pochowani zostaną 51-letni Grzegorz Stawiany i 24-letni Sebastian Urbaszek. Rodzinom składamy wyrazy współczucia i kondolencje.

Dosłownie na godzinę przed pierwszym gwizdkiem sędziego niedzielnego (27 listopada) meczu Lechii Tomaszów Maz. z Pelikanem Łowicz otrzymaliśmy informacje o śmierci wychowanka klubu i byłego zawodnika Lechii Grzegorza Stawianego.

Grzegorz Stawiany przez dłuższy czas zmagał się z poważną chorobą. Zmarł w godzinach rannych w niedzielę 27 listopada.
Ceremonia pożegnalna nastąpi w środę 30 listopada. o godz. 12 na cmentarzu przy ulicy Dąbrowskiej.

Przez lata Grzegorz Stawiany był podporą defensywy Lechii, grającej w III lidze (lata 80.-90. minionego stulecia). Zespół walczył wówczas o awans do II ligi z takimi m.in. zespołami jak Ursus Warszawa, Wisła Płock, GKS Bełchatów i Okęcie Warszawa. Grzegorz wraz z obecnym wiceprezesem Lechii Krzysztofem Motylem tworzył parę stoperów. Był to duet który świetnie ze sobą współpracował i był trudny do sforsowania. W tamtym czasie ze Stawianym grali też Wojtek Borzęcki, Grzegorz Andryszek, Grzegorz Kozłowski, Włodek Wnętrzak, Wojtek Matusik i Janusz Gwioździk. Na wspólnej fotografii z kolegami Grzegorz Stawiany siedzi trzeci od prawej strony.

Kolejna bardzo smutna wiadomość trafiła do nas w niedzielę. Po ponad dwóch latach zmagań z ciężką chorobą, Sebastian Urbaszek przegrał najważniejszy mecz swojego życia. Wychowanek Szczerbca Wolbórz, reprezentujący niegdyś barwy juniorów tomaszowskiej Lechii zmarł w wieku 24 lat. Brakuje słów by napisać coś więcej.. 
Sebastian Urbaszek grał na pozycji bramkarza.
Jego pogrzeb odbędzie się w środę, 30 listopada o godzinie 13 w kaplicy cmentarnej w Wolborzu.

A w minionym tygodniu, 25 listopada, pożegnaliśmy innego piłkarza Lechii Mariusza Musialika. Zmarł on 22 listopada w wieku 41 lat. Był wychowankiem klubu RKS Lechia. To był napastnik z krwi i kości - mówili o nim kibice. Cenili go za ofensywny styl gry i przebojowość. Mariusz był ostatnim piłkarzem Lechii, który zdobył dla niej gola przed spadkiem drużyny z III ligi w 1991 roku. Wtedy to Lechia przegrała w Sieradzu z Terpolem aż 1-9, a honorowego gola zdobył właśnie Mariusz. W jednej drużynie z Mariuszem grali m.in. Dariusz Krawczyk, Radosław Wilczyński, Piotr Komorowski, Marcin Lusek czy Mariusz Kościsty. Na zdjęciu zespołowym z września 1995 roku Mariusz Musialik stoi trzeci z lewej.

W imieniu pracowników, zawodników, kadry szkoleniowej oraz tomaszowskich kibiców Zarząd Klubu RKS Lechia składa kondolencje rodzinom zmarłych piłkarzy. Cześć Ich Pamięci!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tomaszowmazowiecki.naszemiasto.pl Nasze Miasto