Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Miliony utopione w procentach. Ile tomaszowianie przepili w ubiegłym roku?

Beata Dobrzyńska, Andrzej Wdowski, współpraca dgk
W delikatesach Szpilka w centrum  Tomaszowa sprzedawczynie tygodniowo sprzedają ok. 10 skrzynek różnego alkoholu
W delikatesach Szpilka w centrum Tomaszowa sprzedawczynie tygodniowo sprzedają ok. 10 skrzynek różnego alkoholu Dagmara Kubczak
Liczby nie kłamią. W 2011 roku tomaszowianie przepili więcej pieniędzy, niż rok wcześniej. Znacznie więcej, bo aż o 2,5 mln zł. Tak wynika z danych przekazywanych do urzędu miasta przez sprzedawców alkoholu. Więcej pili także mieszkańcy Opoczna

Na alkohol tomaszowianie wydali w 2011 roku aż 44,6 mln, a opocznianie ponad 19 mln złotych. Tak wynika z danych, które po zakończeniu roku do urzędów miasta zgłosili wszyscy przedsiębiorcy prowadzący sprzedaż alkoholu.
Po chwilowym optymizmie, który nastąpił po 2010 roku, gdy na alkohol tomaszowianie wydali o 2,5 mln zł mniej niż rok wcześniej, znów częściej zaczęli zaglądać do kieliszka i wrócili do wydatków na alkohol rzędu niemal 45 mln zł.
Dużo to, czy mało? Dość wspomnieć, że w przeliczeniu na jednego mieszkańca Tomaszowa (na koniec 2011 roku liczba mieszkańców wynosiła 64.797) wynika, że każdy niezależnie od wieku wydał w ubiegłym roku na alkohol 688 zł.

Co pijemy najczęściej?
Wciąż piwa (o zawartości do 4,5 proc) i alkohole wysokoprocentowe (powyżej 18 proc.) Mogłoby się wydawać, że coraz częściej sięgamy po lampkę wina do kolacji. W liczbach tego nie widać, bo na wina i alkohole między 4,5 a 18 proc. wydaliśmy w ub. roku 4,4 mln zł, podobnie zresztą jak w latach ubiegłych, co przy wydatkach na pozostałe trunki - słabsze - 20 mln zł i mocne 20 mln zł, jest zaledwie ułamkiem kosztów.

Tymczasem zaledwie kilka dni temu ogólnopolskie media donosiły, że Polacy piją coraz mniej wódki. Z ogólnopolskich danych wynika, że w 2011 roku Polacy na wysokoprocentowe trunki wydali o 450 mln zł mniej niż rok wcześniej. Powodem, zdaniem producentów jest kryzys. Według Leszka Wiwały, prezesa Związku Pracodawców Polskiego Przemysłu Spirytusowego, konsumenci nie dostrzegają powodów do świętowania i zaczynają oszczędzać.

Patrząc na liczby, w Tomaszowie kryzysu nie ma, a okazji do świętowania nam nie brakuje... Na trunki powyżej 18 proc. wydaliśmy 0 1,7 mln zł więcej niż rok wcześniej.
Pracownice delikatesów "Szpilka" w centrum Tomaszowa najwięcej alkoholu sprzedają tuż przed weekendem.
- Tygodniowo sprzedajemy łącznie około dziesięciu skrzynek różnego alkoholu - mówi Anna Szczepańska, jedna z pracownic. - Najczęściej klienci kupują piwo, ale rzeczywiście te droższe alkohole, typu whisky, cieszą się większym powodzeniem i wzrosła ich sprzedaż. Dobrze sprzedają się też wina.

Pani Anna dodaje, że zaciera się różnica, która płeć częściej sięga na sklepowe półki po alkohol. Z obserwacji sprzedawców wynika też, że piwo wybieramy tańsze, ale nie pogardzimy i lepszym, jeśli jest w promocji.

Trzeba jednak pamiętać, że dane, którymi dysponuje urząd miasta, nie są kompletne. Nie uwzględniają alkoholu, który kupujemy poza miastem i tego, który zdobywamy z nielegalnych źródeł. Ile w tym ostatnim przypadku wydajemy na różnego rodzaju "odkażanki", tego nikt nie policzył. Jaka jest skala, można się tylko domyślać, gdy policjanci lub celnicy likwidują kolejną mniejszą melinę lub większą rozlewnię w Tomaszowie i okolicach.

W ostatnich miesiącach tomaszowscy policjanci, często z pomocą celników z Piotrkowa mieli kilka spektakularnych akcji. Gdy we wrześniu minionego roku na terenie posesji należącej do 49-letniego tomaszowianina znaleźli 160 litrów podrabianego alkoholu, mniej więcej w tym samym czasie u 38-latka w Tomaszowie znaleziono 600 litrów nielegalnego alkoholu. Co ciekawe, był on w oryginalnych butelkach znanych polskich marek. Pewnie za chwilę miał trafić na półki sklepowe. A zaledwie dwa tygodnie temu policjanci u 44-latka znaleźli ponad 200 litrów alkoholu bez polskich znaków akcyzy.

Jednocześnie ze wzrotestem sprzedaży alkoholu wzrasta ilość środków na tzw. kapslowe, które odprowadzają przedsiębiorcy sprzedający alkohol. Za ubiegły rok do miejskiej kasy wpłynęło z tego tytułu 1.040.236 zł. Warto też podać liczbę punków, w których sprzedawany jest w Tomaszowie alkohol: 94 punkty prowadzi sprzedaż piwa, 82 alkoholu do 18 proc., a 86 mocnych trunków. Oczywiście większość sklepów jednocześnie sprzedaje wszystkie rodzaje alkoholu. Lokali gastronomicznych, w których sprzedawane jest piwo jest w mieście 19, w 11 kupimy wino, a w 15 coś mocniejszego. Te liczby od kilku lat utrzymują się na podobnym poziomie...

Czytaj dalej na następnej stronie...
44,6 mln zł przepitych przez tomaszowian to także obraz nieszczęścia, jakie niesie ze sobą alkohol. Setki rozbitych rodzin, nieszczęśliwych dzieci, tysiące bezrobotnych i poważnie chorych, setki kierowców, którzy siadają za kierownicę auta czy na rower, by potem spowodować wypadek, stracić prawo jazdy czy trafić do więzienia.

Ten obraz nie zmieni się, jeśli na picie alkoholu będzie przyzwolenie społeczne - mówią specjaliści, którzy na co dzień pracują w Tomaszowie z osobami uzależnionymi od alkoholu i alarmują, że coraz częściej po mocny alkohol sięgają niepełnoletni, nawet w wieku gimnazjalnym.
Opocznianie w minionym roku na alkohol wydali prawie 19 mln 100 tys. zł. - W stosunku do roku 2010 jest to wzrost o 764 tysiące - mówi Jan Jendryka, podinspektor w wydziale rozwoju miasta i zamówień publicznych opoczyńskiego magistratu. - O 440 tys. zł wzrosła też sprzedaż detaliczna mocnych trunków, natomiast w gastronomii nastąpił spadek sprzedaży. Opocznianie wypili za to więcej piwa i wina.

Jeśli idzie o sprzedaż detaliczną, to opocznianie najwięcej wydali na wódkę - ponad 7 mln 652 tys. zł. Niewiele mniej zapłacili za piwo, bo prawie 7 mln 146 tys. zł. Na wino wydali najmniej - blisko 1 mln 875 tys. zł.
W gastronomii nawiększym wzięciem wśród opocznian cieszy się już od ładnych paru lat piwo. Na złocisty trunek wydali w minionym roku w lokalach i barach 1 mln 630 tys. 140 zł, na wódkę prawie 591 tys. zł, a na wino niecałe 186 tys. zł.

Pozwolenie na sprzedaż detaliczną alkoholu ma w Opocznie 85 sklepów i 42 punkty gastronomiczne.
- Co najmniej od trzech lat sytuacja pod tym względem jest stabilna - dodaje Jan Jendryka. - W ubiegłym roku przybył w mieście tylko jeden punkt gastronomiczny więcej w stosunku do roku 2010.
- Ze wszystkich trunków zdecydowanie preferuję piwo - nie ukrywa Zdzisław Zakrzewski z Opoczna. - Ale nie piję go w lokalach czy kawiarniach, a w domu. To ekonomiczne. W sklepach są różne promocje i dobrego piwa można się napić już za 2,29 zł za butelkę. A w barze czy restauracji trzeba by zapłacić co najmniej dwa razy tyle. Jak przyjdę do domu po pracy zmęczony, to nic mnie lepiej nie relaksuje jak buteleczka złocistego napoju.

Gminę Opoczno zamieszkuje 35 833 mieszkańców, każdy więc jej obywatel, niezależnie od wieku, na alkohol przeznaczył w ubiegłym roku 532 złote.
Do kasy miejskiej z tytułu tzw. kapslowego wpłynęło w 2011 roku 513 tys. 864 zł. I niemal cała ta kwota przeznaczana jest na walkę z alkoholizmem w gminie Opoczno.

Duże pieniądze z tzw. korkowego idą na wspieranie zajęć pozalekcyjnych oraz tworzenie alternatywnych form spędzania wolnego czasu. Znaczna część pieniędzy przeznaczana jest na sport i kulturę fizyczną. Wspierane są rekreacyjne ogólnodostępne imprezy masowe, takie m.in. jak rodzinny rajd rowerowy, maraton pieszy po ziemi opoczyńskiej, ogólnopolski bieg trzeźwości czy halowy turniej piłki nożnej młodzieży organizowany przez komendę powiatową policji pod hasłem "Alkohol - narkotyki, nie dziękuję".

Niemałe pieniądze gmina przeznacza także na letni wypoczynek dzieci i młodzieży z rodzin ubogich i patologicznych, a także na ferie zimowe.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na tomaszowmazowiecki.naszemiasto.pl Nasze Miasto