Michał Przybylski, nauczyciel angielskiego z Tomaszowa, jako 25-latek w lipcu 2011 roku wyruszył w podróż życia.
- Nigdy nie potrafiłem wysiedzieć w jednym miejscu zbyt długo - mówił nam wówczas pan Michał. - Gdy skończyłem studia, mogłem robić karierę, kupić mieszkanie, założyć rodzinę, itp. Ale pieniędzy na mieszkanie nie miałem. Ruszyłem w drogę, powoli, spokojnie przed siebie, nauczyć się jak najwięcej.
Czytaj także: Nauczyciel z Tomaszowa jedzie autostopem dookoła świata
Za sobą miał Europę Wschodnią, Bliski Wschód, Pakistan, Chiny, Azję Południowo-Wschodnią. Jego podróże można było śledzić na jego blogu. Podpisywał się jako Single Nomad. W Chinach osiadł na dłużej, gdzie pracował jako wykładowca na jednym z uniwersytetów.
Jak podają służby konsularne, Polak ze względu na chorobę, musiał wracać do Polski. W poniedziałek, 28 kwietnia, rano czasu lokalnego miał wylecieć samolotem LOT-u do Polski. Niestety nagle doszło do wypadku. Michał wypadł z trzeciego na drugie piętro terminalu. Po krótkiej reanimacji zmarł. Trwa wyjaśnianie okoliczności wypadku.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?