IPN szuka szczątków majora Hubala na cmentarzu w Kraśnicy koło Opoczna. To jedna z kilku hipotez dotyczących miejsca pochówku

IPN szuka szczątków majora Hubala na cmentarzu w Kraśnicy koło Opoczna. Prace poszukiwawcze rozpoczęły się w poniedziałek, 9 listopada. W ten sposób historycy z łódzkiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej, chcą zweryfikować jedną z wielu hipotez dotyczących miejsca pochówku. Z relacji kilku osób wynikało bowiem, że na początku maja 1940 roku żołnierze niemieccy mieli przywieźć na cmentarz w Kraśnicy zwłoki majora i pochować je pod osłoną nocy.

Przypomnijmy, że major Henryk Dobrzański Hubal zginął podczas walki pod Anielinem 30 kwietnia 1940 roku. Cmentarz w Kraśnicy jest oddalony od miejsca śmieci Hubala o kilkanaście kilometrów.

Pracownicy IPN do sprawdzenia mają dwa miejsca. Jedno, od którego rozpoczęto wykopaliska, położone jest w najstarszej części kraśnickiego cmentarza, prace w tym miejscu będą bardzo trudne, bo znajduje się tam wiele pochówków, dziś już niewidocznych na powierzchni ziemi. Już pierwszego dnia odkryto ponad 20 jam pochówkowych, część z nich została od razu wykluczona ze względu na wielkość, co oznacza, że zostały tam pochowane dzieci. Druga lokalizacja, która również zostanie przeszukana, położona jest pod cmentarnym ogrodzeniem. Pracujący na miejscu antropolog wstępnie będzie mógł określić płeć i wiek pochowanego, co pozwoli zawęzić materiał do badań. Wybrane szczątki zostaną ekshumowane i przewiezione na dalsze, szczegółowe badania genetyczne. Na wyniki ekshumacji przyjdzie nam poczekać kilka miesięcy.

– Bardzo byśmy chcieli w końcu odnaleźć majora Hubala, przywrócić mu tożsamość i doprowadzić do godnego pochówku. Jednak zdajemy sobie sprawę z tego, że to nie będzie wcale takie proste – mówi Aleksandra Szafrańska-Dolewska z IPN w Łodzi.

Ciała majora Hubala szukano w różnych miejscach Polski przez wiele lat, m.in. w okolicach Anielina, gdzie zginął, a także w Tomaszowie Mazowieckim, w lesie niedaleko Cekanowa i w Chorzęcinie. Ostatnie prace ekshumacyjne były prowadzone na cmentarzu w Inowłodzu, tam też historyków zawiodły opowieści mieszkańców. Jak dotąd żadne z prowadzonych ekshumacji nie doprowadziły do odnalezienia szczątków majora.

W 2002 r. na strychu kamienicy w Wiedniu odnaleziono pudełko z serią zdjęć wykonanych w latach wojny. Na dwóch z nich rozpoznano majora Hubala. Na jednej z fotografii dokładnie widać, że ciało majora zostało obsypane dookoła wałem z piachu, a zwłoki obłożono gałęziami i gazetami. W tle widać też nogi żołnierzy i jak twierdzą historycy coś na kształt kanistra. A to mogłoby sugerować, że ciało majora mogło zostać spalone... To jednak nadal tylko jedna z wielu hipotez.

Również kilka lat temu do polskiego konsulatu w Monachium zgłosił się wnuk niemieckiego żołnierza, który zwrócił obraz zabrany z pałacu prezydenckiego w Spale. Przekazał również albumy ze zdjęciami przedstawiającymi m.in. Spałę w czasie II wojny światowej. Wśród setek zdjęć były m.in. nieznane do tej pory zdjęcia Hubala tuż po śmierci. Oprócz zdjęć do konsulatu trafiły również filmy nagrany w Spale w czasie wojny, a wśród nich jest film nagrany tuż po śmierci Hubala, gdzie ma być widać na nim m.in. żołnierzy niemieckich, stojących nad ciałem Hubala. W Spale wówczas stacjonowało ścisłe dowództwo Wehrmachtu, to tu mógł również zostać pochowany major.

Zdaniem niektórych historyków, najbardziej prawdopodobną hipotezą jest złożenie ciała Hubala do grobu na terenie ówczesnych koszar Wehrmachtu w Tomaszowie Mazowieckim.