Choć teoretycznie na każdym kierunku liczba przyjętych krąży wokół limitu, zapadła decyzja, by przyjąć więcej nowych studentów niż początkowo zakładano. Mimo tego naukę na pierwszym roku z początkiem października zacznie mniej osób niż w poprzednich latach. Zwykle jest to ok. 500 słuchaczy. Już dziś wiadomo, że w tym roku będzie mniej.
- Z naszych obserwacji wynika, że do mniejszego zainteresowania studiami przyczyniły się wyniki tegorocznej matury, która wypadła dość słabo - mówi Danuta Wąs, kierownik dziekanatu w tomaszowskiej Filii. - Wielu uczniów nie podeszło do poprawek, a my bez matury nie przyjmiemy.
Co można studiować w Tomaszowie? Przede wszystkim leśnictwo w systemie dziennym. Kierunek funkcjonuje trzeci rok i cieszy się zainteresowaniem. W tym roku już wpłynęło 68 podań (8 powyżej limitu) i wciąż jeszcze można się zgłaszać. W międzyczasie okazało się, że wiele osób pyta o leśnictwo zaoczne - pracownicy nadleśnictw chcą i muszą podnosić swoje kwalifikacje. W tym roku startuje więc leśnictwo zaoczne, na 35 miejsc jest już 33 kandydatów.
Wolne miejsca są jeszcze na dziennej turystyce i rekreacji, na 60 miejsc wpłynęło 55 podań. Można zainteresować się administracją w systemie niestacjonarnym. Na administrację I stopnia zgłosiło się 60 kandydatów, a na studia uzupełniające 55.
Na zarządzaniu w systemie zaocznym też jest jeszcze kilka wolnych miejsc. Co ważne od przyszłego roku akademickiego zarządzanie będzie można studiować w Tomaszowie także dziennie. Właśnie zapadła w tej sprawie ostateczna decyzja.
Inauguracja roku akademickiego zaplanowana jest na 10 października na godz. 12.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?