Do awaryjnego lądowania awionetki doszło we wtorek, 1 marca, na polach pod Opocznem. Awionetka kilkadziesiąt minut wcześniej wystartowała z lotniska w Piotrkowie. Ze wstępnych ustaleń wynika, że pilot źle się poczuł i postanowił wylądować awaryjnie, bojąc się, co mogłoby się stać w czasie lotu. Po lądowaniu, które niestety zakończyło się kolizją z ziemią, 23-letni pilot sam wezwał pomoc.
- Około godziny 14 opoczyńska policja otrzymała informację o awaryjnym lądowaniu awionetki na polach między Ogonowicach a Ostrowem. Na miejsce zostali skierowani policjanci, strażacy, a także ratownicy medyczni ze szpitala w Opocznie. Jak się okazało, pilot źle się poczuł i podjął decyzję o tym, aby awaryjne wylądować właśnie w tej okolicy. Niestety przy kontakcie z ziemią doszło do uderzenia. Na szczęście pilot nie doznał poważnym obrażeń, został zabrany do szpitala w Opocznie na dalsze badania diagnostyczne- mówi st. asp. Barbara Stępień, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Opocznie.
Na miejscu policja prowadzi czynności pod nadzorem prokuratura, zawiadomiona została również Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych
Ceny warzyw i owoców w maju
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?