Zarządca okradał wspólnotę mieszkaniową
Pieniądze zamiast na konta dostawców wody, energii elektrycznej, czy firmy odbierającej śmieci trafiały na konto zarządcy. Na wyciągu z konta wspólnoty odnotowano częste wypłaty wynagrodzenia dla administratora w ciągu jednego miesiąca. Powinno być jedno...
Mieszkańcy bloku przy ul. Partyzantów 73 w Opocznie nie mogą doliczyć się swoich pieniędzy. Zarządzający ich wspólnotą, mieszkaniec Piotrkowa Tryb., zamiast terminowo i zgodnie z podpisaną umową regulować należności za media, nie robił tego, a z pieniędzy wspólnoty korzystał jak z własnych, płacąc nimi np. za zakupy robione w marketach.
- Sprawa wyszła na jaw w momencie, kiedy otrzymaliśmy informację z Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Opocznie, że zalegamy z płatnościami za wodę - mówi mieszkanka bloku (nazwisko do wiadomości redakcji). - Okazało się, że nasz zarządca nie płacił przez półtora roku. I od tego cała sprawa się zaczęła.
Mieszkańcy postanowili swoim finansom przyjrzeć się z większą skrupulatnością i na jaw zaczęły wychodzić inne jeszcze poważne zaniedbania.
- Bardzo dużo pieniędzy zarządca wyprowadził z naszego konta jako wynagrodzenie dla siebie - dodaje mieszkanka wspólnoty. - Nie regulował za śmieci i energię elektryczną. Z bardzo dużym opóźnieniem zapłacił za przegląd budowy bloku. Sprawdzamy sprawy związane z ubezpieczeniem.
Powiadomienie o podejrzeniu defraudacji, czyli przywłaszczeniu powierzonych środków złożył do prokuratury Sylwester Rudecki, deweloper, który wybudował budynki m.in. przy ul. Partyzantów 73 w Opocznie oraz przy ulicach Energetyków 8, Dmowskiego 30 i Fabrycznej 7 w Piotrkowie. Doniesienie dotyczyło wszystkich bloków poza Fabryczną.
- Jak wynika z doniesienia, zarządca nieruchomości mając wyłączny dostęp do konta wspólnoty, miał dokonywać niezasadnych przelewów na rachunek firmy administrującej nieruchomościami, wypłat z bankomatów z konta wspólnoty na bliżej nieokreślone cele oraz dokonywać przelewów między kontami wspólnot, którymi zarządzał - wylicza Witold Błaszczyk, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie.
Prokuratura Rejonowa, do której w październiku wpłynęło zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, zleciła policji przeprowadzenie czynności sprawdzających.
- Zarządcę otrzymaliśmy od p. Rudeckiego w "prezencie" - mówi mieszkanka wspólnoty. - Ale już nie chcemy mieć z nim nic do czynienia. Oby tylko udało się odzyskać nasze pieniądze, którymi niewłaściwie rozporządzał - dodaje.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?