Tomaszowscy policjanci, którzy uratowali dziecko, docenieni przez władze powiatu tomaszowskiego [ZDJĘCIA]

Na sesji Rady Powiatu w dniu 30 stycznia 2020 r. na zaproszenie starosty tomaszowskiego Mariusza Węgrzynowskiego obecni byli szczególni goście – st. sierż. Olga Ceglarek i sierż. szt. Wiktor Sulgostowski, funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie Maz. Władze Powiatu postanowiły docenić ich bohaterską postawę, jaką wykazali się pełniąc służbę 3 stycznia 2020 r. Ich błyskawiczna interwencja na widok dławiącego się dziecka pozwoliła uratować jego życie i zapobiec ogromnej tragedii.

Na ręce st.sierż. Olgi Ceglarek i sierż. szt. Wiktora Sulgostowskiego starosta tomaszowski Mariusz Węgrzynowski i przewodnicząca Rady Powiatu Wacława Bąk złożyli listy gratulacyjne oraz okolicznościowe upominki. Starosta podkreślił, że nie ma wyższej wartości od życia ludzkiego, a jego ratowanie zasługuje na najwyższy szacunek i uznanie. Zasłużeni policjanci przyjęli gratulacje od całego Zarządu Powiatu i Rady Powiatu.

St. sierż. Olga Ceglarek jest funkcjonariuszką tomaszowskiej komendy policji z 7-letnim stażem służby. Od 2016 roku pełni służbę w Referacie Patrolowo-Interwencyjnym. Sierż. szt. Wiktor Sulgostowski rozpoczął służbę w 2007 roku. Podobnie jak sierżant Olga Ceglarek pełni służbę w Referacie Patrolowo-Interwencyjnym Tomaszowskiej Komendy. Oboje zaczynali karierę w policji od służby w Oddziałach Prewencji w Łodzi.

Warto przypomnieć okoliczności i przebieg tych niebezpiecznych i zarazem bohaterskich wydarzeń.

Policjanci w dniu 3 stycznia 2020 roku jadąc ulicą Strzelecką zauważyli w okolicy sklepu spożywczego kobietę i mężczyznę z małym dzieckiem. Maluch miał głowę skierowaną w kierunku ziemi, a jego rodzice usiłowali pomóc mu odzyskać oddech.

Funkcjonariusze natychmiast zatrzymali radiowóz. Na widok policjantów roztrzęsiony ojciec wskoczył do samochodu wraz z synkiem. Chłopiec był siny i miał problemy z oddychaniem. Policjanci natychmiast ruszyli na pomoc dziecku, które według relacji rodziców, zakrztusiło się lizakiem. Radiowóz kierowany przez sierżanta Wiktora Sulgostowskiego na sygnale ruszył w kierunku tomaszowskiego szpitala. W tym czasie sierżant Olga Ceglarek zdjęła chłopcu szalik i kurtkę. Maluch został położony na kolanach ojca główką skierowaną do dołu. Policjantka zaczęła udzielać mu pierwszej pomocy oklepując jego plecki. Dziecko po krótkiej chwili wypluło zalegającą treść i zaczęło swobodnie oddychać. Chłopiec został odwieziony do szpitala, gdzie stwierdzono, ze jego życiu nie zagraża już żadne niebezpieczeństwo.