Szaniec Hubala do renowacji.
Szaniec majora Henryka Dobrzańskiego Hubala, wybudowany przed 35 laty w miejscu jego bohaterskiej śmierci w Anielinie koło Opoczna jest w złym stanie technicznym. Także jego otoczenie pozostawia wiele do życzenia.
Obiekt narażony na naturalną degradację, akty wandalizmu i częste kradzieże nie prezentuje się dziś tak jak życzyłby sobie tego zapewne twórca projektu szańca śp. prof. Wiesław Śniadecki. Także postać legendarnego majora nakazuje, by to miejsce wyglądało zgoła inaczej. I wszystko wskazuje na to, że tak wkrótce się stanie.
Podjęta została bowiem decyzja o powołaniu "Komitetu Renowacji Szańca Majora Hubala" w Anielinie koło Opoczna. W jego skład weszli m.in. członkowie grupy inicjatywnej: Marek Ksyta, starosta opoczyński, Henryk Sobierajski, wnuk mjra Hubala, ppłk Marcin Budzyński, dowódca 25. batalionu dowodzenia w Tomaszowie Maz., Wiesław Turek, przedstawiciel starostwa oraz redaktorzy strony www.majorhubal.pl - Andrzej Dyszyński i Łukasz Ksyta.
Do składu komitetu zaproszono też płk. Mariana Zacha - wiceprezesa Środowiska Hubalczyków, Tadeusza Krepsa - prezesa Stowarzyszenia "Rodzin Westerplatczyków i Hubalczyków", a także Mieczysława Stępnia, wójta gminy Poświętne.
- Przygotowanie niezbędnej dokumentacji i uzyskanie stosownych pozwoleń na przeprowadzenie prac renowacyjnych szańca, a także zgromadzenie środków finansowych potrzebnych by ten cel zrealizować będzie głównym zadaniem powołanego komitetu - mówi Marek Ksyta, jego przewodniczący. -Uznano również, że w najbliższym sąsiedztwie szańca powinna stanąć tzw. "ściana pamięci", na którą zostaną przeniesione aktualnie znajdujące się w szańcu tablice Hubalczyków oraz osób zasłużonych dla oddziału majora Hubala.
W przyszłości, jak dodaje Marek Ksyta, na tej ścianie pamięci będą umieszczane kolejne tablice upamiętniające żołnierzy OWWP mjr. Hubala i współpracowników oddziału.
W miejscu, gdzie obecnie stoi szaniec, umieszczono najpierw prosty, brzozowy krzyż i tabliczkę z napisem: "Tu poległ w bohaterskiej walce z najeźdźcą major Dobrzański Hubal. Rok 1940. Cześć Jego Pamięci". Stało się to w czerwcu 1945 roku, gdy do anielińskiego lasu, miejsca ostatniej bitwy Hubalczyków z Niemcami, przybyło kilku z nich, z byłym adiutantem Hubala Henrykiem Ossowskim na czele. Miejsce to wskazał 16-letni Zygmunt Laskowski, który mieszkał najbliżej młodnika, w którym 30 kwietnia 1940 r. zginął Hubal.
Od tej pory, co roku, w niedzielę najbliższą daty śmierci majora, przybywali tam jego byli podkomendni, by uczcić rocznicę jego śmierci.
Nowy pistolet MPS z Fabryki Broni "Łucznik"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?