Skarga na Tomasza Trzonka bezprzedmiotowa, bo nie jest już dyrektorem domu dziecka w Tomaszowie

Przypomnijmy, że wiosną do rady powiatu i starosty wpłynęła skarga pracowników domu dziecka "Słoneczko" na dyrektora Tomasza Trzonka, który placówką zarządzał zaledwie kilka miesięcy. Podwładni zarzucali dyrektorowi niewłaściwy nadzór, naruszenie dyscypliny finansowej jednostki i wiele innych. Kontrolę nad placówką zlecił starosta, a na podstawie jej wyników na Tomasza Trzonka zostało złożone doniesienie do prokuratury oraz do rzecznika dyscypliny finansowej.

Sprawę miała także zbadać komisja rewizyjna rady powiatu, do której skarga została przekazana. Jednak już na pierwszym posiedzeniu komisji, w lipcu, radni po konsultacji z prawnikiem uznali, że skarga jest bezprzedmiotowa, ponieważ dyrektor złożył rezygnację ze stanowiska i nie jest już dyrektorem podległej powiatowi placówki. Podczas ostatniej sesji uchwała w tej sprawie została zaprezentowana radzie, co jednak spotkało się z oporem niektórych radnych.

Ewa Wendrowska oponowała, że to, że dyrektor zrezygnował ze stanowiska, nie oznacza, że nieprawidłowości w domu dziecka nie było, a rada może nad tym przejść do porządku. Ostatecznie jednak reszta rady nie miała takich wątpliwości i skargę uznano za bezprzedmiotową. Sprawa natomiast ma swój ciąg dalszy.

15 września obecna dyrektorka placówki Barbara Zegar skierowała do Rzecznika Dyscypliny Finansów Publicznych zawiadomienie m. in. o nieprawidłowościach w przeprowadzaniu przetargów, błędach w księgowości i braku rocznej inwentaryzacji.