Koordynatorem akcji w szkole od początku jest Bogusław Bartos. To on wraz z dziećmi i ich rodzicami, a także gronem pedagogicznym bardzo mocno zaangażował się w akcję, która sprawiła, że o maleńkiej szkole w Klewie niemal od razu zrobiło się głośno w całym kraju.
Szkoła trzykrotnie bowiem okazała się najlepsza w województwie łódzkim i również trzykrotnie była najlepsza w Polsce. Podczas ostatniej akcji, której podsumowanie odbyło się wczoraj, szkoła wywalczyła drugie miejsce w Polsce.
Za sukcesy te uczniowie otrzymali m.in. sprzęt komputerowy, stroje sportowe, plac zabaw dla dzieci oraz byli na wielu atrakcyjnych wycieczkach, m.in. w Warszawie na Stadionie Narodowym i we Wrocławiu. Wkrótce czeka ich kolejna wyprawa w Polskę.
Łącznie, jak podsumowała udział w akcjach dyrektor szkoły Maria Domańska, uczniowie zebrali razem prawie 54 tys. zł. A nie od rzeczy będzie dodać, że do tej maleńkiej szkoły chodzi 50 uczniów.
Byt szkoły w Klewie, niestety, jest zagrożony. Ostatnio radni gminy Żarnów podjęli bowiem uchwałę intencyjną w sprawie zamiaru przekazania stowarzyszeniu lub osobie fizycznej prowadzenia wymienionej placówki oświatowej. Nauczyciele oraz rodzice dzieci są pełni obaw, choć wójt gminy Krzysztof Nawrocki zapewnia, że szkoła nadal będzie funkcjonować i nie ma mowy o jej likwidacji.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?