MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Historie odnalezione Andrzeja Kobalczyka: Długa droga żeliwnego żubra do Spały

Andrzej Kobalczyk
Posąg żubra na dziedzińcu warszawskiego zamku. „Głos Polski” z 17.01.1926 r.
Posąg żubra na dziedzińcu warszawskiego zamku. „Głos Polski” z 17.01.1926 r.
W historii posągu żubra, stojącego w centrum Spały i będącego jej nieoficjalnym herbem, istnieje jeszcze niewyjaśniona do końca luka. Spróbował ją wyjaśnić Andrzej Kobalczyk.

W historii posągu żubra, stojącego w centrum Spały i będącego jej nieoficjalnym herbem, istnieje jeszcze niewyjaśniona do końca luka. Dotyczy ona trzyletniego okresu poprzedzającego przywiezienie tej statui do spalskiej rezydencji prezydenta RP – Ignacego Mościckiego. Według mylącej wersji, rozpowszechnianej jeszcze w okresie międzywojennym, żeliwny żubr dotarł tutaj wprost z Białowieży.

Faktem jest, że jego historia zaczyna się od carskiego polowania, odbytego 6 i 7 października 1860 roku w Puszczy Białowieskiej. Jak już pisałem w tym cyklu, w wielkich łowach na zaproszenie cara Aleksandra II uczestniczyli przedstawiciele dworów panujących ówczesnej Europy. Dla upamiętnienia tego wydarzenia car polecił ustawić na miejscu łowów posąg żubra naturalnej wielkości.

Statua, która zaprojektował Mihal’y A. Zichy - nadworny artysta malarz cara Aleksandra II, została odlana z żeliwa przez fabrykę Ogariowa w Petersburgu. Ważący 4 tony pomnik z wysokim, również żeliwnym postumentem, opatrzonym opisem głośnego polowania, stanął w Zwierzyńcu (pomiędzy Białowieżą i Hajnówką) w 1862 roku.

W sierpniu 1915 roku statuę żubra wraz z postumentem zdemontowano i ewakuowano przed nadciągającą ofensywą armii niemieckiej, wywożąc go koleją do Moskwy. W 1924 roku pomnik ten na mocy Traktatu Ryskiego został zwrócony stronie polskiej przez władze sowieckiej Rosji w drodze rewindykacji zagrabionych pamiątek historycznych.

Po przywiezieniu z Moskwy posąg żubra z rozłożonym postumentem trafił najpierw na dziedziniec Zamku Królewskiego w Warszawie. Była to jednak lokalizacja tymczasowa, gdyż początkowo nie bardzo wiedziano, co z tym posągiem zrobić. Był przecież pamiątką po rosyjskim carze – ciemiężycielu Polski. Rozważano różne koncepcje lokalizacji osobliwego pomnika.

Na warszawskim placu, czy w spalskiej kniei?
O jednej z nich mówi anons, zamieszczony 17 stycznia 1926 roku na łamach wydawanego w Łodzi dziennika „Głos Polski”. Można w nim przeczytać: „Z Białowieży przywieziono do Warszawy spiżowy (w rzeczywistości żeliwny – dop A.K.) pomnik żubra, który ma ozdobić jeden z placów stolicy. Tymczasem jednak gość z puszczy białowieskiej nie może znaleźć stałego przytułku i spoczywa na dziedzińcu Zamku Królewskiego”.

Potwierdza to zdjęcie, zamieszczone obok cytowanej notatki. Ukazuje ono posąg żubra i części oryginalnego, żeliwnego postumentu. W tle widać jedną ze ścian dziedzińca zamku, przechodzącego wtedy remont.

Nie wiadomo, na którym z warszawskich placów posąg ten planowano ustawić. Wygląda jednak na to, że od tego zamiaru odstąpiono, gdyż kłopotliwa pamiątka carska powędrowała z zamku do warszawskiego Muzeum Ziemi. Nie zagrzała tu jednak miejsca. Już w 1927 roku posąg żubra decyzją Prezydenta I. Mościckiego został przeniesiony do Spały. Najprawdopodobniej miało to związek z organizowanymi tutaj pod jego auspicjami pierwszymi ogólnopolskimi dożynkami. Dotąd jednak nie wiadomo, gdzie się podział oryginalny postument posągu żubra z 1862 roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Grosicki kończy karierę, Polacy przed Francją czyli STUDIO EURO odc.5

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tomaszowmazowiecki.naszemiasto.pl Nasze Miasto