Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Herbapol czy Mazovia? Komu bliżej?

Beata Dobrzyńska
Projektowany kompleks handlowo-rozrywkowy będzie  się  składał z pięciu budynków
Projektowany kompleks handlowo-rozrywkowy będzie się składał z pięciu budynków materiały investprojekt
W cieniu głośnej Galerii Mazovia, która rozpala umysły tomaszowian, w Łodzi powstaje dokumentacja kompleksu handlowo-rozrywkowego między ulicami Polną i św. Antoniego. Jak twierdzi projektant, budowa ma ruszyć już na wiosnę...

Czy na początku przyszłego roku na placu między ulicami Polną a św. Antoniego ruszą pierwsze prace przy budowie nowego kompleksu handlowo-rozrywkowego? Tak zapewnia dziś szef firmy Invest Projekt, która na zlecenie greckiego inwestora przygotowuje dokumentację nowego obiektu. Dodaje, że pierwsze zakupy zrobimy tam za dwa i pół roku.

Historia budowy obiektu handlowego między ulicami Polną i św. Antoniego sięga 2009 roku, gdy do mediów po raz pierwszy przedostały się informacje o planowanej adaptacji budynku Herbapolu. Ten, objęty ochroną konserwatorską, budynek przed I wojną światową był siedzibą fabryki włókienniczej. W czasie II wojny światowej Niemcy urządzili w nim więzienie. O tragicznej karcie historii obiektu przypomina tablica na elewacji budynku od strony ul. św Antoniego. Dziś jednak nie ma nawet szans, by podejść i tablicę przeczytać.

Kilka lat temu pojawiła się firma z Cypru, z greckim kapitałem, która wykupiła około hektar terenu w centrum miasta między ulicami Polną i św. Antoniego. Do nich należy, oprócz Herbapolu, także strzeżony parking na wysokości siedziby Powiatowej Inspekcji Sanitarnej i dawny budynek MDK. Pierwsza koncepcja przewidywała budowę w tym miejscu galerii handlowej o łącznej powierzchni ponad 15 tys. mkw. Niestety szybko okazało się, że firma nie dostanie warunków zabudowy na tę inwestycję, bo w studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania miasta teren ten, to ścisła zabudowa śródmiejska bez możliwości handlu wielkopowierzchniowego.

Mimo to inwestor nie poddał się. Na jego zlecenie w firmie Invest Projekt w Łodzi powstawał projekt dostosowany do obowiązującego studium i uwarunkowań tego terenu.
- Za nami mnóstwo pracy, którą włożyliśmy w przygotowanie tej dokumentacji - mówi Jerzy Dyszy, szef firmy Invest Projekt, która zaprojektowała już kilkadziesiąt bloków i obiektów handlowych w naszym mieście. - Inwestor bardzo poważnie podchodzi do tej inwestycji. Chce, by tomaszowianie doczekali się swojej galerii handlowej.
Architekt wyjaśnia, że na koncepcję składa się pięć budynków połączonych szklanymi przejściami. Jednym z nich jest budynek Herbapolu, który zachowa swój charakter, ale zostanie gruntownie wzmocniony i przystosowany do funkcji rozrywkowo-handlowych.
- Za nami m. in. bardzo trudne i długie konsultacje z konserwatorem zabytków dotyczące samego budynku Herbapolu, który uda się ocalić i przywrócić do życia - wyjaśnia Jerzy Dyszy.

Kolejne cztery budynki powstaną zupełnie od podstaw, a pod nimi znajdzie się dwupoziomowy podziemny parking.
Co miałoby się znaleźć w nowym kompleksie handlowym? Część rozrywkowa, czyli m.in. kręgle, bilard, tak oczekiwane w Tomaszowie nowoczesne kino na kilka sal, supermarket i mniejsze sklepy. Jakie? Jerzy Dyszy nie chce zdradzać szczegółów, ale przyznaje, że obecnie są już najemcy na połowę powierzchni obiektu.
Projektant podaje też realne terminy. Jeszcze w listopadzie firma chce wystąpić o pozwolenie na budowę do Starostwa Powiatowego w Tomaszowie, tak by otrzymać je do końca roku. Pierwsze prace mają zacząć się w pierwszym kwartale przyszłego roku i potrwają dwa lata.

Grzegorz Zań, wiceprezydent Tomaszowa, zna plany inwestora wobec terenu między ulicami Polną i św. Antoniego.
- Ta inwestycja ma moje poparcie, przede wszystkim dlatego, że zagospodarowany zostanie teren w centrum miasta, który dziś niestety odstrasza. Myślę, że tomaszowscy kupcy nie mają się czego obawiać, bo w ponad 60-tysięcznym mieście znajdą się zarówno zwolennicy kupowania w galerii handlowej markowych ubrań, jak i stali bywalcy na miejskim targowisku. Trzeba pamiętać, że tak duży kompleks handlowy, to także nowe miejsca pracy - mówi wiceprezydent. Jego zdaniem, w rejonie galerii handlowej nie powinno być kłopotu komunikacyjnego. - Będą dwa dojazdy do kompleksu, podziemny parking. Myślę, że nie mamy się czego obawiać - dodaje.

- Podoba mi się ten pomysł - mówi Ryszard Machnicki, który mieszka w prywatnej kamienicy przy ul. Polnej, sąsiadującej z terenem wokół budynku Herbapol. - Może nie będę robił tam zakupów, ale na pewno będę takie miejsce odwiedzał. Zawsze organizowane są tam różne imprezy, konkursy. Do tej pory w Tomaszowie czegoś takiego przecież nie mamy - mówi i dodaje, że, jego zdaniem, taka inwestycja to jedyna szansa dla budynku Herbapolu, który na jego oczach popada w ruinę.

Informacją o projektowanym kompleksie rozrywkowo-handlowym w centrum miasta zaskoczony jest Aleksander Bruski, prezes spółki Galeria Mazovia, która przejęła tereny wzdłuż ulicy Barlickiego i podtrzymuje obietnicę budowy w tym miejscu galerii handlowej. O inwestycji dowiedział się od dziennikarza tygodnika "7 Dni".
- Z pewnością przyjrzę się dokładnie tej sprawie, ale my podtrzymujemy chęć wybudowania obiektu handlowego przy ul. Barlickiego - zapewnia. Dodaje, że trwają prace nad opracowaniem projektu i dokumentacji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na tomaszowmazowiecki.naszemiasto.pl Nasze Miasto