Przypomnijmy, że o włos od tragedii było w czwartek, 22 sierpnia, po południu na Centralnej Magistrali Kolejowej w gminie Rzeczyca w powiecie tomaszowskim.
Około godz. 13 na torach unieruchomiony został pociąg Pendolino relacji Warszawa Wschodnia - Wrocław Główny. Jak wstępnie ustalono nieznani sprawcy podczas kradzieży uszkodzili sieć trakcyjną na długości ok. 300 metrów. Jeden z elementów sieci uszkodził pantograf Pendolino, a następnie uszkodzona została przednia szybka składu.
Pociąg stanął przy moście na Pilicy między Gapininem a Roszkową Wolą. Na miejsce zadysponowano strażaków z powiatów tomaszowskiego i opoczyńskiego, zarówno z PSP, jak i OSP, ponieważ konieczna była ewakuacja pasażerów oraz załogi składu. W sumie było to ok. 380 osób, a wśród nich były osoby niepełnosprawne, kobiety w ciąży, osoby starsze oraz dzieci. Strażacy musieli również udrożnić drogę polną, by do miejsca zdarzenia mogły dojechać autobusy podstawione przez PKP. Autobusy rozwiozły pasażerów na inne stacje m.in. do Koluszek, skąd mogli kontynuować podróż do Wrocławia.
Na miejsce wezwana została tomaszowska policja, która wszczęła śledztwo w sprawie kradzieży sieci trakcyjnej. Usuwanie uszkodzeń na Centralnej Magistrali Kolejowej trwało do późnych godzin wieczornych, linia na odcinku Strzałków-Idzikowice była całkowicie zablokowana. W tym czasie wiele pociągów skierowanych zostało na objazdy, a niektóre zostały odwołane. Opóźnienia sięgały nawet kilku godzin.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?