Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wyjaśnienie sprawy Wenecji za rok?

Marek Obszarny
Na wyjaśnienie sprawy ochrzczonej przez media Wenecją tomaszowianie czekają ponad dwa lata i wiadomo już, że czekać przyjdzie im trzeci rok z rzędu.

Dopiero na styczeń 2013 biegli, przygotowujący dla prokuratury kompleksową opinię o gospodarowaniu nieruchomościami w Tomaszowie, zapowiedzieli zakończenie prac. Od tej opinii zależy zaś dalszy los śledztwa. Do czasu jej uzyskania postępowanie karne jest zawieszone.

Opinia miała być gotowa do końca kwietnia. Paradoksalnie czas oczekiwania na nią wydłużyło zażalenie, jakie na zawieszenie śledztwa - jako podejrzany - składał były wiceprezydent Grzegorz Haraśny, bo chciał szybko oczyścić się z zarzutu...

- W związku z zażaleniem, musieliśmy zabrać akta biegłym i przekazać do sądu, czekać na rozstrzygnięcie, by potem ponownie je przekazać biegłym - tłumaczy opóźnienie prokurator Tomasz Przytuła, naczelnik wydziału śledczego Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie Tryb.

Śledztwo w sprawie tzw. Wenecji wszczęto w styczniu 2010 po doniesieniu radnego Marcina Witki. Zarzuty karne ogłoszono dotychczas trzem osobom.

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tomaszowmazowiecki.naszemiasto.pl Nasze Miasto