- Nie czuję się mistrzynią. Jestem Wandą Panfil - mówi w reportażu przygotowanym dla programu Dzień Dobry TVN tomaszowska biegaczka i mistrzyni Wanda Panfil. Premiera reportażu pod tytułem "Maratonka wszech czasów" miała miejsce w miniony weekend na antenie TVN.
Reportaż został nakręcony w Tomaszowie Mazowieckim. O tomaszowskiej biegaczce opowiadali m.in. Mirosław Kazanecki, nauczyciel w-f młodej Wandy i Karol Włodarczyk, pierwszy jej trener. Rozmowy i wspomnienia ubarwione zostały mnóstwem archiwalnych zdjęć i filmów pokazujących sukcesy biegaczki. Pani Wanda wspominała swoje największe sukcesy, ale także nieudany występ na olimpiadzie w Barcelonie. - Część medali, które mam, mogłabym oddać za ten jeden olimpijski - mówiła.
Wanda Panfil 9 razy biła rekordy Polski w biegach długodystansowych, a 12 razy zostawała mistrzynią kraju. Weszła do czołówki międzynarodowych lekkoatletek.
- Miałam jechać na Puchar Europy na 10 km, ale nie wzięli mnie, bo powiedzieli, ze nie mam minimum. A wcześniej zrobili bieg z mężczyznami w Sopocie i zrobiłam to minimum, ale powiedzieli, że jest nieważne. Musiałam udowodnić, że się nie poddam. Pojechałam do Berlina, wystartowałam. Pierwszy maraton, 2h32'01'' i to był właśnie rekord Polski oraz minimum na Igrzyska Olimpijskie - mówiła Wanda Panfil w reportażu.
Za występ w berlińskim maratonie otrzymała wysoką nagrodę, za którą pojechała trenować w wysokie góry do Meksyku. Na miejscu poznała trenera meksykańskiego, Mauricio Gonzáleza, którego poślubiła. Jak stwierdził dziennikarz sportowy, Maciej Petruczenko: "Miała stały obóz wysokogórski w domu i to był klucz do jej wielkiego sukcesu".
Wanda Panfil jest jedyną kobietą, która zdobyła koronę maratonów, wygrywając w ciągu roku najważniejsze biegi na świecie. Oprócz Nowego Jorku także w Bostonie i Londynie. Potem w 1991 roku w Tokio zdobyła mistrzostwo świata w lekkoatletyce. To jedyny do dziś złoty medal w maratonie dla Polski.
Po 28. latach Wanda Panfil wróciła do Polski, przyznała, że obawiała się tego powrotu, ale została bardzo dobrze przyjęta i jest tu rozpoznawalna. W swoim rodzinnym Tomaszowie trenuje amatorską drużynę biegaczy.
- To jest moje marzenie, żeby ci młodzi poszli w moje ślady. Czekam na to. Może jeszcze usłyszę, że ktoś jest taki jak ja albo lepszy - wyznała Wanda Panfil w Dzień Dobry TVN.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?