125 lat temu, 23 lutego 1897 r. w Tomaszowie (wówczas Rawskim, dziś Mazowieckim), w nieistniejącym już domu przy ul. Piekarskiej 18 urodziła się Stefania Marchew, córka handlowca Jakuba Bera Marchewa i śpiewaczki Gustawy Gitli z Dońskich. W 1912 r. w Łodzi poznała Juliana Tuwima; nieco wcześniej zauważył ją w dorożce i zakochał się od pierwszego wejrzenia. Poświęcił jej liczne wiersze, erotyki, hymny.
Po siedmiu latach znajomości pobrali się 30 kwietnia 1919 r. w łódzkiej synagodze reformowanej przy al. Kościuszki 2 (ślubu udzielił nadrabin miasta Łodzi Lajzer Freistman). Był to dom modlitwy zasymilowanych Żydów, przedstawicieli inteligencji i burżuazji. Kazania głoszono tam w języku polskim, a w polskie święta narodowe odbywały się uroczystości patriotyczne. Trudno znaleźć bardziej odpowiednie miejsce na ślub pochodzącego z żydowskiej rodziny mistrza mowy polskiej.
Wcześniej odbyły się zaręczyny w domu krewnego Stefanii, Jakuba Salomonowicza (1891-1954). Był on przemysłowcem, w 1935 r. wyjechał do Rumunii (na szlaku ucieczki wojennej jesienią 1939 r. Tuwimowie przez trzy tygodnie mieszkali w jego domu w Bukareszcie), a w 1941 r. do Palestyny.
Tuwimowie nie mieli własnych dzieci, w 1946 r. adoptowali osieroconą w czasie wojny pięcioletnią żydowską dziewczynkę (dziś Ewa Tuwim-Woźniak mieszka w Szwecji). Po śmierci męża, czyli od 1953 roku, Stefania nie brała udział w życiu społecznym i kulturalnym. Pamiątki i spuściznę literacką Juliana przekazała warszawskiemu Muzeum Literatury im. Adama Mickiewicza. Zmarła w Warszawie 12 marca 1991 r. dożywszy 97 lat. W 2015 r. imię Stefanii i Juliana Tuwimów otrzymał tomaszowski park między ulicami Wschodnią, Krzyżowa, Piekarską i Grunwaldzką.
materiały Muzeum im. Ostrowskiego w Tomaszowie Maz.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?