W 79. rocznicę Zbrodni Katyńskiej. Uroczystości patriotyczno-religijne na cmentarzu wojennym w Tomaszowie Maz. (FOTO)

Po odegraniu hymnu narodowego odbyła się modlitwa w intencji zamordowanych jeńców wojennych i Apel Pamięci.

Pod Krzyżem Katyńskim liczne delegacje złożyły kwiaty i zapaliły znicze.

Uroczystości upamiętniające 79. rocznicę Zbrodni Katyńskiej zakończyła msza święta, która o godz. 18 rozpoczęła się w Kościele Świętej Jadwigi Królowej.

13 kwietnia obchodzony jest jako Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej.

Zimą 1943 r. okupujący rejon Smoleńska Niemcy, po wskazaniu przez miejscowych miejsca zbrodni NKWD, rozpoczęli prace ekshumacyjne w Lesie Katyńskim. W ich trakcie odnaleziono m.in. ciała dwóch polskich generałów: Bronisława Bohaterowicza oraz Mieczysława Smorawińskiego. 11 kwietnia 1943 r. informację o odnalezieniu masowych grobów polskich wojskowych podała Agencja Transocean, a 13 kwietnia informację tę powtórzyło Radio Berlin. Niemcy chcieli wykorzystać sprawę zbrodni propagandowo, m.in. do zasiania konfliktu między aliantami. Z tego powodu zwrócili się do Międzynarodowego Czerwonego Krzyża o przeprowadzenie badań na miejscu zbrodni. Równolegle z podobną prośbą do MCK zwrócił się premier Rządu RP na Uchodźstwie gen. Władysław Sikorski. Związek Sowiecki, który wypierał się odpowiedzialności za zbrodnię, wykorzystał ten fakt do zerwania stosunków z polskimi władzami. USA i Wielka Brytania, stawiając wyżej utrzymanie sojuszu ze Stalinem, nie podważały sowieckiej wersji wydarzeń. Po ponownym zajęciu terenów wokół Smoleńska przez Armię Czerwoną, na początku 1944 r. strona sowiecka przeprowadziła własne prace ekshumacyjne w Lesie Katyńskim i ogłosiła, że polskich oficerów wymordowali Niemcy w 1941 r. Przez kolejne lata Związek Sowiecki negował swoją winę, a tzw. kłamstwo katyńskie stało się podstawą propagandy i cenzury w PRL. Oficjalnie wina NKWD potwierdzona została na początku lat 90.