10 września 2015 roku do opoczyńskiej policji zgłosił się 18-letni mężczyzna, który poinformował, że od połowy lipca br. jego dwaj znajomi w wieku 18 i 20 lat namawiali go do złożenia fałszywego zeznania na policji, kiedy zgłaszający odmówił mężczyźni pobili go i zażądali 1000 złotych.
- Cała historia zaczęła się w połowie lipca br. kiedy to dwaj koledzy skontaktowali się z pokrzywdzonym i poprosili o spotkanie - mówi Barbara Stępień, rzeczniczka opoczyńskiej policji. - Wówczas opowiedzieli, że zimą br. okradli nn. mężczyznę zabierając mu telefon komórkowy, który następnie sprzedali znajomemu. Kradziony telefon w efekcie końcowym trafił do koleżanki mężczyzny, który go kupił.
Jednak z uwagi na to, że telefon ten był zarejestrowany jako skradziony po niedługim czasie został odzyskany przez opoczyńskich policjantów. Wówczas sprawcy kradzieży 18- i 20-latek wystraszyli się i wymyślili historię, która w ich ocenie mogłaby oddalić od nich wszelkie podejrzenia.
- Złodzieje namawiali pokrzywdzonego do tego, aby ten zeznał policjantom, że to on znalazł telefon i pożyczył go koleżance - dodaje rzeczniczka policji. - 18-latek nie chciał zgodzić się na te propozycje. Po kilku tygodniach od rozmowy, sprawcy spotkali zgłaszającego, za to, że odmówił im „pomocy” i nie zeznał tego o co prosili dotkliwie go pobili oraz usiłowali ukraść mu telefon komórkowy. Dodatkowo zagrozili 18-latkowi, że za to iż nie chciał zeznawać na ich korzyść ma im zapłacić 1000 złotych w przeciwnym razie grozili mu kolejnym dotkliwym pobiciem. Kiedy pokrzywdzony uznał, że sam sobie z kłopotem nie poradzi poprosił o pomoc policję. Sprawcy zostali zatrzymani.
Decyzją sądu obaj trafili do aresztu. Za rozbój grozi im do 12 lat pozbawienia wolności.
Policjanci Wydziału Prewencji opoczyńskiej policji zatrzymali również 27-letniego mieszkańca Opoczna, który napadł na ulicy na 60-letniego mężczyznę i skradł mu telefon komórkowy, pieniądze w kwocie 2 złotych, oraz inne drobne przedmioty. Skradzione mienie odzyskano, a sprawca trafił do policyjnego aresztu. Za rozbój grozi mu teraz do 12 lat pozbawienia wolności.
- Do zdarzenia doszło 13 września, przed godziną 20 w Opocznie na ulicy Piasecznej - informuje rzeczniczka policji. - Napastnik zaatakował przechodnia i okradł go. Zanim rabuś zdążył się nacieszyć skradzionym łupem został zatrzymany przez policjantów. Sprawca wskazał miejsce, w którym ukrył skradzione przedmioty. Badanie stanu trzeźwości zatrzymanego wykazało w jego organizmie ponad 0,26 promila alkoholu.
27-latek noc spędził w policyjnym areszcie. Za przestępstwo, którego się dopuścił, grozi mu kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?