W II-ligowych rozgrywkach w piłce siatkowej panów LKS Caro Rzeczyca przegrał na wyjeździe 0-3 (-22, -26, -21) z Trójką Międzyrzecz Podlaski. Zespół gospodarzy dzięki tej wygranej został liderem grupy III, Caro zaś z pierwszego miejsca spadło na piąte. Czołówka jest bardzo wyrównana. Rzeczycan od lidera dzielą tylko 3 punkty.
- W meczu na szczycie w Międzyrzecu Podlaskim ulegliśmy 0-3, ale po wyrównanej walce na parkiecie i nierównej z kibicami, bowiem hala wypełniona miejscowymi jak nigdzie dotąd żywiołowo dopingowała swoich - relacjonuje Antoni Socha, działacz LKS Caro. - Nasi kibice ponownie stanęli na wysokości zadania, pojechali i byli z siatkarzami przez cały czas trwania meczu. Jechaliśmy na ciężki mecz, wiedzieliśmy o tym, drużyna gospodarzy podobnie jak Caro Rzeczyca beniaminek w II lidze, od samego początku utrzymująca się w czołówce, postawiła twarde warunki. Mecz od samego początku bardzo zacięty, punkt za punkt, końcówki setów dramatyczne, mogły zakończyć się naszą wygraną, kończyło się za każdym razem szczęśliwie dla gospodarzy.
Jak dodaje Antoni Socha, porażka nie załamuje drużyny, a wręcz odwrotnie, na mecz z KS AZS UWM Olsztyn zawodnicy będą podwójnie zmotywowani. Żeby się o tym przekonać trzeba koniecznie być w sobotę 8 grudnia w hali w Rzeczycy, tym razem wyjątkowo o godz. 19.
Pasmo zwycięstw podtrzymała Lechia Tomaszów Maz. W 9. kolejce III ligi podopieczni Tomasza Migały wygrali w Drużbicach z trzecim w tabeli Siatkarzem 3-1 i zachowali pozycję wicelidera. Od lidera LKS LUKS Dobroń dzielą tomaszowian 4 punkty, a nad Siatkarzem mają przewagę już pięciu punktów.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?