Rusza przebudowa mostu na ul. Spalskiej w Tomaszowie. Do Spały pojedziemy objazdem

W poniedziałek, 9 sierpnia, mają się rozpocząć prace rozbiórkowe mostu na ul. Spalskiej w Tomaszowie. Oznacza to całkowite zamknięcie dla ruchu ulicy Spalskiej na wysokości dawnego Wistomu.

Przygotowania do tej inwestycji trwały wiele lat, most od dawna był w złym stanie, konieczne było tam ograniczenie tonażu, a to powodowało utrudnienia w ruchu tranzytowym w mieście. W ramach inwestycji most zostanie całkowicie rozebrany, a następnie praktycznie zbudowany od nowa. Zostaną ułożone nowe chodniki, a także nowa nakładka na jezdni, wraz z dojazdem do most po 20 metrów z obu stron. Władze powiatu zapewniły, że w kolejnych latach planowany jest remont pozostałych fragmentów ulicy Spalskiej.

Póki jednak inwestycja zostanie zrealizowana, kierowców, pieszych i rowerzystów czekają duże utrudnienia w ruchu. Ulica Spalska w tym miejscu zostanie całkowicie zamknięta dla ruchu samochodowego przez kilka miesięcy, a dla ruchu pieszego i rowerowego na dwa tygodnie. Prace rozpoczną się od wycinki drzew, rozburzenia mostu, a także od budowy tymczasowej kładki dla pieszych i rowerzystów. Dopiero gdy kładka będzie gotowa, będą mogli oni tą drogą podróżować w kierunku Spały.

Prawie miesiąc opóźnienia w rozpoczęciu robót (te były już zapowiadane na początek lipca) miało związek z wyznaczaniem objazdu, który będzie prowadził ulicami Dworcową, Chopina i dalej ulicą Warszawską przez przejazd kolejowy i ulicą Wysoką. Od Spały do miasta będzie trzeba wjeżdżać Wysoką i Warszawską. Objazd przez Ciebłowice nie jest zbyt dobrym pomysłem ze względu na prace przy przebudowie 713 na Białobrzegach i Ludwikowie.

Na przebudowę mostu powiat tomaszowski otrzymał z Ministerstwa Infrastruktury z rezerwy celowej środki w wysokości 1 333 097 zł. W prowadzonym przez Zarząd Dróg Powiatowych przetargu wpłynęło 5 ofert. Najkorzystniejszą złożyło Przedsiębiorstwo Produkcyjno – Usługowe „KAWECKI” s. c. Ćmińsk na kwotę 2 156 589,69zł. Termin zakończenia robót to grudzień 2021 roku, ale nie ma gwarancji, że uda się go dotrzymać z powodu opóźnienia już na starcie inwestycji.