Postanowienie o wygaśnięciu mandatu Zdzisława Wojciechowskiego, radnego miejskiego w Opocznie, pełniącego ostatnio funkcję wiceprzewodniczącego rady podjął w poniedziałek komisarz wyborczy w Piotrkowie Tryb.
Wkrótce wojewoda łódzki zarządzi wybory uzupełniające w okręgu z którego startował radny.
Decyzja o złożeniu mandatu przez Zdzisława Wojciechowskiego wywołała wśród mieszkańców i samorządowców sporo emocji, dla wielu była też ogromnym zaskoczeniem.
- Miałem już serdecznie dość opluwania mojej osoby, a także mojej najbliższej rodziny i postanowiłem przerwać to - tłumaczy swą decyzję Zdzisław Wojciechowski. - Z zamiarem rezygnacji z mandatu nosiłem się już od dawna. Od kilku lat bowiem co do mojej osoby i firmy, którą prowadzę, czyniono różnego rodzaju zarzuty i bezpardonowo atakowano nas.
Jak podkreśla radny Wojciechowski miarka przebrała się niedawno kiedy na forach internetowych radny Tomasz Kopera napisał o rzekomej aferze kiełbasianej. - Przekonywał, że ja z synem prowadzimy fikcyjne firmy i na przemian startujemy w przetargach szkolnych i wygrywamy je - tłumaczy Wojciechowski. - Zarzucał nam przekręty, a z syna zrobił aferzystę. To niedopuszczalne.
Wojciechowski sądownie postanowił dochodzić swoich praw. Pierwsza rozprawa wyznaczona została na 14 maja.
- Niech sąd rozstrzygnie czy jestem aferzystą czy nie - mówi Wojciechowski. - Domagam się od Kopery przeprosin i zapłacenia 5 tys. zł na rzecz jednej z opoczyńskich fundacji.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?