Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przed najbliższą kolejką III ligi Lechia jest faworytem. Zagra u siebie z Wartą Sieradz

Andrzej wdowski
W niedzielę na własnym boisku Lecha Tomaszów podejmuje Wartę Sieradz. Wyjazdowe pojedynki czekają Włókniarza Zelów i Omegę Kleszczów. Włókniarz jedzie do Sokoła Aleksandrów

Nie doszły do skutku mecze trzynastej kolejki w III lidze. Nagły i niespodziewany atak zimy sprawił, że wszystkie pojedynki na trzecim froncie zostały odwołane. Piłkarze mieli więc przymusowy odpoczynek, ale tylko teoretycznie, bo w praktyce ciężko pracowali przygotowując się do kolejnych spotkań.

W najbliższej kolejce na własnym terenie grać będzie tylko RKS Lechia 1923 Tomaszów Maz. Przed własną publicznością podejmować będzie Wartę Sieradz. Mecz rozegrany zostanie w niedzielę o godz. 11.

Tomaszowianie zajmują wysokie czwarte miejsce w tabeli, a ich rywale plasują się na trzecim miejscu od końca. Oba zespoły dzieli różnica 12 punktów. Zarówno gracze Lechii, jak i sieradzanie strzelili dotychczas po 14 goli, tomaszowianie natomiast stracili tylko 10 goli, a ich przeciwnicy dwukrotnie więcej.

W ekipie tomaszowskiej przed niedzielnym pojedynkiem panuje dobry nastrój.
- Wszyscy zawodnicy są zdrowi i gotowi do boju - mówi Adam Król, dyrektor Lechii. - Teoretycznie powinniśmy zgarnąć kolejne trzy punkty, ale w praktyce różnie to bywa. Patrząc na tabelę wszystkie atuty są za nami, ale w piłce to boisko weryfikuje umiejętności i nie zawsze sprawdza się to, co jest na papierze. Jeśli jednak piłkarze zagrają swoje, to powinno być dobrze - uważa Król.

W drużynie Lechii na pewno nie wybiegnie na boisko kapitan zespołu Kamil Szymczak.
- Musi pauzować za czwartą żółtą kartkę - dodaje dyrektor Król. - Kto go zastąpi, na razie nie wiadomo. O tym zdecyduje trener Majić przed spotkaniem.

Jako pierwsi na boisko w 14. kolejce wybiegną piłkarze Włókniarza Zelów. Jutro czeka ich niezwykle ciężki mecz w Aleksandrowie z trzecim w tabeli Sokołem. Pojedynek rozpocznie się o godz. 14. Włókniarz pojedzie na to spotkanie mocno podbudowany ostatnim zwycięstwem nad liderem tabeli Legionovią Legionowo.

- Jedziemy do Aleksandrowa powalczyć - zapewnia trener Włókniarza Jacek Berensztajn. - Ewentualne zdobycze punktowe dałyby nam troszkę więcej komfortu przed rundą wiosenną. Walczymy do końca. Cały czas musimy być czujni, gdyż nasza przewaga nad strefą spadkową nie jest duża - dodaje Berensztajn.

Wyjazd czeka też Omegę Kleszczów. Teoretycznie podopieczni trenera Tomasza Jaworskiego mają najłatwiejszego rywala, ostatniego w tabeli Zawiszę Rzgów. Mecz rozegrany zostanie w niedzielę o godz. 11. Omega powinna wzbogacić swoje konto o kolejne trzy punkty. Zwycięstwo gospodarzy byłoby sporą niespodzianką.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tomaszowmazowiecki.naszemiasto.pl Nasze Miasto