Płatne parkowanie w Tomaszowie? Już jest projekt wprowadzenia stref

Strefy parkowania mają być w Tomaszowie dwie. Jedna obejmie obszar wokół placu Kościuszki i targowiska, zataczając granicę ulicami: Jerozolimską, Słowackiego, Zgorzelicką, Al. Piłsudskiego, Legionów aż do Wolbórki. Przy czym z opłat wyłączone będą ul. Słowackiego, Zgorzelicka i Legionów. Druga strefa to okolice starostwa powiatowego, urzędu miasta, poczty i ZUS, ograniczone ulicami: św. Antoniego, POW, Browarną, Boh. 14 Brygady i okolicami parku Rodego. Na pewno zapłacimy stając wzdłuż całej ul. Mościckiego, św. Antoniego, w Al. Piłsudskiego, POW.

Ile? Podobnie jak w miastach sąsiednich (nieco mniej niż np. w Piotrkowie): 1 zł za pół godziny, 2 zł za godzinę, 2,4 zł za drugą godzinę, 2,80 zł za trzecią godzinę, i po 2 zł za każdą kolejną. Cały dzień stania w strefie (która obowiązywać będą od poniedziałku do piątku w godz. od 9 do 18) będzie nasz kosztował 15 zł.

Będzie można wykupić miesięczny abonament (200 zł) lub roczny (1.200 zł), ale będą to mogli zrobić tylko wybrani: mieszkańcy zameldowani w strefie, przedsiębiorcy prowadzący działalność w strefie i przedstawiciele władz Tomaszowa: prezydent i jego zastępcy, starosta i członkowie zarządu, radni powiatowi i miejscy.
Za darmo w strefie parkować będą niepełnosprawni, ale wyłącznie na wyznaczonych dla nich kopertach, autobusy, busy i taksówki, ale wyłącznie na miejscach wyznaczonych, motorowery i motocykle, trwale oznakowane pojazdy straży miejskiej, pogotowia wodno-kanalizacyjnego, gazowego, energetycznego, urzędu miasta i starostwa powiatowego, ale wyłącznie na czas wykonywania obowiązków służbowych.

Kara za niewniesienie opłaty? 50 zł. Sposób pobierania opłat? Parkomaty. Planowany czas wejścia w życie? Sierpień 2013.

Projekt jeszcze oficjalnie nie trafił do tomaszowskich radnych. Jest obecnie uzgadniany z zarządcami dróg, na których ma być wprowadzona strefa, gdzie obok dróg miejskich są to zarówno ulice powiatowe jak i wojewódzkie.
Na próżno szukać także szczegółowych wyjaśnień dotyczących na przykład parkowania na wybudowanych niedawno parkingach, jak choćby tym przy ul. Tkackiej. Zastanawia też wprowadzanie opłat za parkowanie na pl. Kościuszki, bo obecnie trudno uznać warunki do parkowania na płycie za godziwe i tak będzie jeszcze przez wiele miesięcy.

Mieszkańcy, którzy już poznali pierwsze ustalenia, są przede wszystkim oburzeni faktem, że strefy płatnego parkowania zostaną wprowadzone, ale jednocześnie nie będzie żadnej alternatywy zaparkowania za darmo gdzieś w pobliżu centrum.
- Auta będą zastawiać dojazdy do osiedli, sklepów, byle tylko nie płacić - mówi nam jeden z tomaszowskich kierowców i jednocześnie przedsiębiorca. - Wprowadzi to ogromny bałagan w mieście i nerwy. Nie mówiąc już o dodatkowych kosztach.

Nie wiadomo także, jak ostatecznie zachowają się radni. Wielu z nich od dawna "przyciskało" prezydenta pytaniami o strefy. Czy teraz bez oporów podniosą rękę za przyjęciem uchwały?