Za nami pierwszy w tym roku atak zimy w Tomaszowie, w sobotę rano mieszkańców Tomaszowa powitał śnieg i minusowa temperatura. Biało zrobiło się w całym mieście, niestety choć prognozy wyraźnie zapowiadały opady śniegu służby odpowiadające za drogi i chodniki wyraźnie zaspały. W sobotę rano po tomaszowskich drogach jeździło się jak po lodowisku, nie pomagały nawet opony zimowe. Przy wjazdach na ronda i skrzyżowania śnieg zamienił się w lód, a samochody miały problem z ruszeniem z miejsca lub z hamowaniem. Dochodziło do drobnych kolizji, najpoważniejsze zdarzenie miało miejsce w Ciebłowicach, gdzie samochód dachował w rowie. Dopiero przed południem na drogach zaczęły się pojawiać piaskarki. Niestety trudno chodziło się po chodnikach, wielu dozorców zaspało, tym bardziej, że była to sobota.
Mroźna temperatura utrzymywała się do niedzieli, a w połączeniu ze słoneczną pogodą spowodowała, że wielu mieszkańców wybrało się na niedzielny spacer na Przystań, do Spały czy nad Zalew Sulejowski, tam pojawiła się pierwsza warstwa bardzo cienkiego lodu. Minusowe temperatury ucieszyły tomaszowskie morsy, które wykąpały się w lodowatej Pilicy. Po weekendzie temperatura ma już rosnąć, wszystko więc wskazuje, że będzie to bardzo krótki zimowy epizod.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?