Amatorzy jazdy na łyżwach, a tych jak wiemy w Tomaszowie Maz. nie brakuje, muszą się jeszcze uzbroić w cierpliwość. Tor lodowy, po remoncie maszynowni, nie zacznie funkcjonować jak powszechnie sądzono z początkiem nowego roku, a dopiero od 16 stycznia.
W tym właśnie dniu zaplanowana jest pierwsza w tym roku ślizgawka. Na łyżwach pojeździć będzie można od godziny 18. Wstęp na inaugurację działalności toru lodowego będzie oczywiście bezpłatny.
W poniedziałek odbył się odbiór techniczny obiektu. Prace w maszynowni zastały definitywnie zakończone.
- Sądziliśmy, że być może uda się nam zorganizować pierwszą ślizgawkę na Trzech Króli, ale niestety, okazało się to niemożliwe - mówi Bogdan Smolarek, dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji w Tomaszowie Maz. - Choć wszystkie niezbędne prace zostały już faktycznie wykonane, to jednak do 12 stycznia muszą być przeprowadzone rozruchy eksploatacyjne. Lód już będzie zamrożony, ale korzystanie z tafli nie będzie możliwe. Wszystkie urządzenia muszą zostać sprawdzone, takie są procedury i tego obejść się nie da.
To, że z tomaszowskiego toru skorzystać będzie można dopiero 16 stycznia amatorów jazdy na łyżwach na pewno nie cieszy, ale pocieszające dla nich może być to, że ceny wstępu na tor pozostaną na tym samym poziomie.
- Bilet normalny kosztować będzie 7 zł, a ulgowy o dwa złote mniej - przypomina dyrektor Smolarek. - Ulgowy bilet zakupić będą mogli dzieci, młodzież i studenci do 26 roku życia oraz seniorzy powyżej 60 lat. Przygotowaliśmy także karnety na 20 wejść. Normalny kosztować będzie 120 zł, a ulgowy 80. Będą także bilety specjalne w cenie 2,10 zł. Mogą z nich skorzystać osoby niepełnosprawne i osoby z rodzin wielodzietnych dysponujące Kartą Dużej Rodziny.
Tak jak w latach minionych przy torze lodowym czynna będzie wypożyczalnia łyżew dysponująca 200 parami hokejówek i figurówek. Jej pracownicy zajmować się też będą ostrzeniem łyżew.
Tor czynny będzie od wtorku do niedzieli w godzinach 18-20. - Dodatkowo w sobotę uruchomiliśmy ślizgawkę w godzinach 12-14, a w niedzielę jeszcze dwukrotnie w godzinach 12-14 i 15-17 - dodaje Bogdan Smolarek.
Modernizacja maszynowni przy torze była koniecznością. Bez niej tor nie mógłby funkcjonować. Inwestycja kosztowała ponad 3 mln 672 tys. zł. Połowę tej kwoty dołożył minister sportu, resztę dało miasto.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?