W Bełchatowie, gdzie wybierano między Markiem Chrzanowskim a Tadeuszem Rozparą, w godzinach rannych ruch w komisjach obwodowych był niewielki. Zaczął się około południa, kiedy wyborcy wracali z kościoła. Tak było na os. Przytorze w komisji obwodowej nr 12.
Także w Radomsku, gdzie o fotel prezydenta miasta walczyli Anna Milczanowska i Krzysztof Zygma, wyborcza niedziela przebiegała bardzo spokojnie. Kolejek, jak się to zdarzało przy pierwszej turze wyborów, nie było. Według przedpołudniowych sondaży, frekwencja była dwukrotnie niższa niż dwa tygodnie wcześniej.
Ekscesów związanych z wyborami nie odnotowano. Kontrowersje wywołał jednak samochód oklejony plakatami wyborczymi Krzysztofa Zygmy, stojący u zbiegu ulic Piastowskiej i Leszka Czarnego.
- Dzwoniło w tej sprawie kilka osób - przyznaje Michał Dynus, przewodniczący Miejskiej Komisji Wyborczej w Radomsku. Jak tłumaczy, do naruszenia prawa nie doszło, bo auto ustawiono jeszcze przed ciszą wyborczą, w dużej odległości od siedzib komisji wyborczych.
Z frekwencją kiepsko było również w Tomaszowie Maz. Trochę wyższą frekwencję odnotowano w Opocznie. Tu mieszkańcy wybierali burmistrza spośród dwóch kandydatów, Jana Wieruszewskiego, dotychczasowego burmistrza, i Roberta Telusa, posła RP.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?