Na ratunek w Rzeczycy koło Tomaszowa Maz. Babcia utknęła w studni, gdy szukała swojej wnuczki

W poniedziałek strażacy zostali wezwani na ratunek seniorce, która utknęła w studni na posesji w Rzeczycy. Jak się okazało, kobieta szukała w studni swojej 3-letniej wnuczki.

Po przybyciu na miejsce zastęp OSP Rzeczyca stwierdził, że w studni wody pitnej na posesji, na głębokości około 8 metrów znajduje się przytomna 75-letnia kobieta. Po nawiązaniu kontaktu i zabezpieczeniu poszkodowanej za pomocą liny, strażacy przygotowali drabinę, po której kobieta asekurowana przez strażaków wyszła, a następnie trafiła w ręce ratowników z Pogotowia Ratunkowego.

Jak się okazało, 75-letnia babcia zeszła do studni samodzielnie w poszukiwaniu swojej trzyletniej wnuczki, i wówczas złożyła się pod nią składana aluminiowa drabina. Na szczęście obawy babci, że dziecko wpadło do studni, okazały się nieuzasadnione. Dziecko bawiło się za stodołą, gdzie odnalazła je matka.

- Babci gratulujemy determinacji i odwagi, niemniej jednak apelujemy, aby w takiej sytuacji nie czekać i zanim zacznie się próbować własnych sposobów, przede wszystkim od razu wezwać odpowiednie służby - mówi Jacek Zakrzewski, dowódca OSP Rzeczyca.