Kto będzie lepszym patronem nowego ronda w centrum Tomaszowa? Major Hubal czy kardynał Wyszyński? W mieście na dobre rozgorzała gorąca dyskusja w tej sprawie. Obie propozycje pojawiły się niemal jednocześnie na początku wakacji. Zwolennicy obu pomysłów prześcigają się, by przekonać o swoich racjach.
W tomaszowskich kościołach wciąż trwa zbieranie podpisów pod kandydaturą kardynała, mimo że do zgłoszenia takiej inicjatywy wystarczy tylko pięćdziesiąt nazwisk.
- Pomysł nie jest przypadkowy, rondo powstało w ciągu ulicy Jana Pawła II, a wszyscy wiemy, że bez kardynała Wyszyńskiego być może nie byłoby papieża Polaka - tłumaczy Sławomir Szewczyk, wicestarosta powiatu (PiS), współautor pomysłu. - Poza tym kardynał Wyszyński był wielkim człowiekiem, który także może zostać błogosławionym. Pamiętajmy też, że w tym roku Jan Paweł II został wyniesiony na ołtarze.
Także zwolennicy nadania rondu imienia majora Henryka Dobrzańskiego-Hubala przekonują, że kandydatura nie jest przypadkowa. - Nasze miasto nie posiada wielowiekowej historii, a więc tym bardziej powinniśmy eksponować i czcić pamięć o bohaterskich czynach w najnowszej historii, zwłaszcza tych, które miały związek z Tomaszowem i naszym terenem, z którym nierozerwalnie łączy się właśnie postać mjr. Henryka Dobrzańskiego-Hubala - przekonuje Andrzej Wodziński, członek zarządu powiatu, który w imieniu grupy mieszkańców złożył wniosek.
Wodziński dodaje, że Hubal był nie tylko żołnierzem i obrońcą ojczyzny, ale także wyśmienitym sportowcem. - Nadanie rondu imienia majora byłoby także hołdem złożonym wszystkim żołnierzom słynnego Oddziału Wydzielonego Wojska Polskiego, w tym ponad stu hubalczykom pochodzącym z Tomaszowa i jego okolic - podkreśla Wodziński.
Wszystko wskazuje więc na to, że jeszcze w sierpniu radni miejscy będą musieli zdecydować, jakiego patrona otrzyma rondo. Inicjatywa obywatelska popierająca majora Hubala wpłynęła do biura rady w drugiej połowie lipca, wniosek popierający kardynała Wyszyńskiego - 10 sierpnia. Jest to sytuacja o tyle niewygodna, że rondo zostało wybudowane przez powiat, za pieniądze powiatu i w ciągu drogi powiatowej. A obie propozycje nazwy pochodzą również od środowisk związanych z powiatem.
Nie da się też ukryć, że nazwa ronda ustawiła naprzeciw siebie dwa ugrupowania - SLD i PiS. Co ciekawe, ugrupowania te po ostatnich wyborach samorządowych zawarły koalicję, podzieliły się stanowiskami w radzie powiatu i zarządzie powiatu i wspólnie rządzą.
W sporze może zwyciężyć opcja PiS, bo ta partia ma w radzie miejskiej aż dziewięciu radnych, potrzebuje więc jeszcze poparcia jedynie trzech radnych, by przeforsować swoją kandydaturę.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?