Lechia już w 8 minucie miała świetną okazję do objęcia prowadzenia, ale czołowy snajper zespołu Marcin Mirecki źle trafił w piłkę i ta poszybowała obok bramki.
W 33 minucie bliski zdobycia gola był Fabian Woźniak z ŁKS, ale piłka po jego uderzeniu trafiła w słupek.
W drugiej części gry najlepszą sytuację mieli tomaszowianie. Po szybkiej kontrze lewą stroną boiska uciekł Marcin Mirecki, silnie strzelił ale Michał Kołba doskonale interweniował i piłkę zmierzającą w górny róg bramki odbił nad poprzeczkę.
Mimo kilku okazji z obu stron mecz zakończył się podziałem punktów i było to jak najbardziej sprawiedliwe rozstrzygnięcie tego, niezłego w sumie spotkania.
Spikerem tego meczu był Edward Bińkowski z Ceramiki Opoczno, który po raz pierwszy komentował pojedynek na stadionie przy ul. Nowowiejskiej. W przerwie meczu wśród kibiców, którzy zakupili bilety, rozlosowano kilka klubowych upominków.
Więcej szczegółów w jutrzejszym wydaniu "Dziennika Łódzkiego"
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
